Jak poradzić sobie po rozstaniu z partnerem w przypadku osoby w wieku 18-lat?

Nie radzę sobie już sama. Od roku jestem z partnerem z którym znam się już długo. Ostatnio powiedział że po prostu przestał już mnie kochać. Przeżyłam już kilka takich rozstań jednak to jest najgorsze. Dla niego zmieniłam swoje życie o 180°. Zmieniłam swoje nawyki, wygląd, nawet przyjaciół (swoją drogą zrezygnowałam ze wszystkich, on był moim najlepszym przyjacielem, teraz bez niego jestem po prostu sama.Od rodziny nigdy nie czułam miłości, także też nie licze na żadne wsparcie z ich strony.( Rodzina jest moim kolejnym zmartwieniem oraz to co dzieje się u mnie w domu ale gdy byłam z Nim w związku nie przejmowałam się tym, wiedziałam że mam Go i On mi zawsze pomoże.) Nie zerwaliśmy jeszcze, boję się gdy do tego dojdzie to już zupełnie sama oszaleję. Chodzę jeszcze do technikum, nie mam praktycznie żadnego kontaktu z rówieśnikami (nigdy nie dogadywałam się dobrze z osobami w moim wieku. Zawsze wolałam starsze ode mnie osoby jako towarzystwo. One miały "więcej do powiedzenia") gdy było źle między Nim a mną wolałam przespać cały dzień, nie pójść na kilka lekcji, po prostu leżeć i płakać. Nie potrafiłam funkcjonować bez Niego normalnie. A gdy dojdzie do zupełnego zerwania to nie wytrzymam chyba tego psychicznie. Nie wiem gdzie szukać pomocy, chciałabym najlepiej zniknąć bo to moja wina że On przestał mnie kochać. Pomocy. Jak ja mam znaleźć sens w życiu, nie chcę nowego partnera, nie chcę się otwierać przed kolejną osobą, nie zaufam nikomu nowemu jak tak ważna osoba w moim życiu po prostu chce mnie zostawić samą.
KOBIETA, 18 LAT ponad rok temu

Dzień Dobry Pani,

Zacznę od podziękowania Pani, że zechciała Pani napisać, poszukując w ten sposób pomocy dla swojej relacji partnerskiej.

Z zaprezentowanej przez Panią relacji pomiędzy Panią i Partnerem, zabrakło mi w tej relacji Pani, oraz Pani potrzeb.
Z opisu wynika, że zbyt mocno skupiła się Pani na Partnerze, na spełnianiu Jego oczekiwań, potrzeb, niejako dostosowując się do nich.
Tym sposobem wycofała się Pani z aktywności relacji z Rówieśnikami i z Osobami ze środowiska pozaszkolnego.
Zmieniła Pani nawet! wygląd, swoje nawyki, w ten sposób domniemam, "zlewając" się z Chłopakiem, równocześnie rezygnując z siebie.
Relacja partnerska jest tylko wtedy możliwa, jeśli Partnerzy wyrażają swoje potrzeby/pragnienia i wzajemnie na nie odpowiadają.

Proszę Panią, tak nie musi być!
Jeśli jest Pani niepełnoletnia, zachęcałabym Panią, by zadbała Pani o siebie, bo to Pani jest ważna i jestem przekonana, że jest w Pani na tyle siły, by odbudować i wzmocnić siebie!
Byskontaktowała się z Psychologiem szkolnym, celem uzyskania wsparcia oraz specjalistycznej pomocy.

Ma Pani również możliwość bezpłatnej konsultacji/rozmowy, dzwoniąc do Telefonu Zaufania dla Dzieci i Młodzieży, nr 116 111, czynnym od poniedziałku do soboty, w godz. 12.00-20.00. gdzie uzyska Pani potrzebne Pani poradę, wsparcie oraz potrzebną Pani pomoc psychologiczną.

A jeśli jest Pani pełnoletnia, proszę skontaktować się osobiście
z Poradnią Zdrowia Psychicznego, celem podjęcia psychoterapii.

Wspieram Panią mentalnie i życzę Pani tylko pomyślności!

irena.mielnik.madej@gmail.com
tel. 502 749 605




0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty