Jak poradzić sobie z takimi odczuciami w wieku 31 lat?
Witam, mam dosyć nietypowy problem. Chciałbym prosić o pomoc w ustatkowaniu nastawienia. Nie umiem poważniej spojrzeć na życie. W domu mam wszystko, wystarczy pogadać trochę. Z 10 lat przepracowałem 2 (może). Ciągle myślę o pracy a do żadnej nie idę. Może spędziłem dużo czasu w domu ale nie podobało mi się to jak można było się wydawać. Nudziłem się, myślałem o pracy, przejmowałem. Znajomi już się do mnie nie odzywają bo ciągle się nudzę i nie mam nic do powiedzenia. Prosiłbym wskazać jakieś kroki jakie mógłbym podjąć, żeby zacząć zmiany, zaangażować się w końcu czuć się NORMALNIE nie tylko chaos i niepokój. Pozdrawiam.