Witam. Metody są, ale wymagają pracy, zaangażowania i otwartości na współpracę z psychoterapeutą. Proszę rozważyć zgłoszenie się na konsultację do psychoterapeuty. Pozdrawiam
Witam, nie wiem co Pani ma na myśli pisząc o skutecznych sposobach. Wydaje mi się, ze może Pani poszukać odpowiedzi na to pytanie i na podłoże tych zachowań w psychoterapii. Rozumiem, że bezradność bliskich spowodowała, ze zaczyna Pani myśleć o szukaniu pomocy dla siebie, bo to przede wszystkim Pani potrzebuje sobie pomóc. Pozdrawiam
Problem psychologiczny, skuteczna będzie psychoterapia.
Agresja, trudności w kontroli impulsów i emocji współwystępują często w przypadku zaburzeń osobowości. Nie wiem jednak, czy ma Pani jakieś inne objawy, jak długo trwają trudności, czy wydarzyło się ostatnio w Pani życiu coś ważnego, trudnego, stresującego czego efektem mogłaby być ta impulsywność itp, dlatego zachęcałabym do spotkania z psychologiem, diagnostyki i w efekcie podjęcia psychoterapii, która jest najlepszą drogą radzenia sobie z trudnościami emocjonalnymi.
Witam,
różne mogą być powody takich niekontrolowanych napadów złości. Mogą mieć bardziej biologiczne podłoże lub bardziej osobowościowe. Rozróżnienie to jest dość mało precyzyjne bo oba czynniki często nachodzą na siebie. Jeśli stany takie pojawiły się nagle, są czymś dla Pani bardzo nietypowym, wówczas dobrze byłoby się skonsultować z lekarzem psychiatra, natomiast jeśli rozwijają się stopniowo, nawet gdy w chwili obecnej przyjęły większe nasilenie, psychoterapeuta także może Pani pomóc. Jest także trzecie rozwiązanie zgłosić się do Poradni Zdrowia Psychicznego, gdzie zwykle przyjmują zarówno psychoterapeuci i psychiatrzy. Tam otrzyma Pani kompleksową pomoc w ramach ubezpieczenia NFZ. Tak jak pisałam powody tych wybuchów złości mogą być różne jednak są one przez specjalistów zdrowia psychicznego traktowane poważnie. Nie chciałabym absolutnie sugerować jakiegoś poważnego zaburzenia, jednak bywa też tak, jak Pani pisze, ze pewien nasz wzorzec zachowania jest niszczący dla nas jak i dla otoczenia i warto się tym zając postarać zrozumieć i przeciwdziałać, bardzo dobrym miejscem do tego jest psychoterapia. Może Pani także szukać pomocy w prywatnych placówkach, jeśli będzie się Pani czuła w takiej sytuacji bezpieczniej. Na psychoterapię, lepsze zrozumienie siebie swoich reakcji zawsze jest miejsce. W razie dodatkowych pytań czy wątpliwości może się Pani kontaktować ze mną bezpośrednio na maila, może coś więcej będę mogła wyjaśnić, pomoc jakoś lepiej zrozumieć problem. Pozdrawiam.
Witam,
Są skuteczne metody, jednak wymagają czasu i odrobiny zaangażowania z Pani strony. Proszę skorzystać z psychoterapii, podczas której pozna Pani przyczynę swoich trudności i nauczy się Pani jak sobie z nimi radzić. Proszę pamiętać, że złość to jest bardzo pozytywna emocja, dodaje nam energii, motywuje do działania, chroni przed niebezpieczeństwami. Warto ją tylko okiełznać, by działała na naszą korzyść.
Pozdrawiam
Ewa Czernik
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Niekontrolowane napady złości – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Napady złości u 19-latki – odpowiada Mgr Sylwia Nowak
- Niekontrolowane ataki złości przy anoreksji – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Niekontrolowane napady złości i agresji – odpowiada Dr Krzysztof Dudziński
- Jak opanować niekontrolowane ataki złości? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Napady złości u 20-latki – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Jak można sobie pomóc w napadach lękowych? – odpowiada Mgr Michał Pyter
- Jak sobie radzić z tymi niekontrolowanymi napadami agresji? – odpowiada Mgr Kamila Dziwota
- Czy objawem nerwicy mogą być napady złości? – odpowiada Mgr Anna Szyda
- Lęk paniczny a sposoby na poradzenie sobie z nim – odpowiada Lek. Paweł Baljon
artykuły
Najczęstsze błędy psychoterapeutów, czyli jak nie marnować czasu i pieniędzy
Decyzja o szukaniu pomocy psychologicznej jest zwy
Jak wybrać terapeutę?
Psychoterapia to pomoc w zrozumieniu i ulepszaniu
„Chłopaki nie płaczą", czyli dlaczego zdecydowana większość osób poszukujących pomocy psychologicznej to kobiety
Stereotypowy obraz mężczyzny opiera się na odwadze