Dzień dobry,
sytuacja separacji w małżeństwie może być bardzo trudna w przypadku, kiedy decyzję o tym podejmuje tylko jeden małżonek, a drugi tego nie chce. Proszę natomiast spróbować spojrzeć na to z innej strony. Separacja to doby czas na przemyślenie, uporządkowanie pewnych spraw, wyciszenie emocji, złapanie dystansu do problemów, które pojawiły się w związku. Rozumiem, że cierpi Pani z tego powodu i to rodzi ból. Bardzo ciężko zrozumieć i zaakceptować decyzje partnera, natomiast ważne, aby dała Pani zarówno sobie, jak i jemu czas. Pisze Pani, że separacja trwa dopiero dwa tygodnie. To bardzo krótko i być może dlatego jest to wciąż dla Pani trudne i żywe. Czas trwania separacji bywa różny, ale optymalnie zajmuje to ok sześć miesięcy. Jest to wystarczająco długo, by przepracować pewne problemy, ale jednocześnie separacja nie przeradza się w koniec związku. Bardzo ważne, aby ustalić przed rozpoczęciem separacji jak będą wyglądały kontakty podczas tego okresu między małżonkami, jaki jest cel separacji, ile czasu to będzie trwało. Może Pani również zaproponować mężowi udanie się na terapię małżeńską. Nie należy jednak naciskać, a jedynie zasugerować takie rozwiązanie. Być może jeśli mąż się nie zgodzi, to Pani sama może udać się na terapię indywidualną, którą wesprze Pani w tym okresie i pomoże odnaleźć się w tej sytuacji. To co ważne, to aby w okresie separacji nie naciskać na drugą osobę, nie wydzwaniać, nie pisać codziennie, a uszanować decyzję o czasowej rozłące. Takie zachowanie może być postrzegane przez partnera dość negatywnie. Warto oczywiście na początku zapewnić o swoich uczuciach i o tym, że zależy Pan na tym związku.
Pozdrawiam,
Joanna Szlasa
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
