Jak radzić sobie z nałogiem alkoholowym?
Hmm o ja o sobie - potrafię nie pić tygodniami , jak piję to czasami 1 piwo a czasami z 250 ml rumu (ok 35-40%)i tak czasami codziennie - przez 1 -2 godziny zawsze po południu , zachowuję czas minimum 12 godzin od ostatniego "kieliszka" do rana bo jestem kierowcą - czy to już jest problem - lubię się napić ale nie czuję że jest to konieczność , jeśli potrzeba nie piję , jeśli wiem że mogę i mam na tyle czasu wypijam.
Pytam bo jak na razie rozsądek jest górą a rodzina i dzieci priorytetem. Nie chcę ich zawieść.