Jak radzić sobie z napadami agresji?
Witam, mam 23 lata, pracuję, właśnie zaczynam szkołę, utrzymuję się sama, mieszkam z chłopakiem. Wobec niego mam straszne napady – coś nie pójdzie po mojej myśli to atakuję, biję, gryzę, wyzywam, aż on mi oddaje i mówi, że psychiczna jestem...
Nie mam pojęcia czy to praca mnie wykańcza... W pracy śmieję się, nie okazuję swoich problemów, emocji. Wszyscy raczej uważają, że nie mam problemów. Każdy ma ciężko i swoje problemy i uważam, że jest wyjście z każdej sytuacji... Tylko nie wiem czemu jest wszystko dobrze, a tu trach – napad, jest mi wstyd, ale nie mam odwagi nikomu o tym powiedzieć, przyznać się, tylko walę głową w ścianę i mówię, że się poprawie.
Gdzie mam się zgłosić, z kim o tym porozmawiać? Myślę, że chłopak już mnie nie kocha i rozstaniemy się zaraz po wygaśnięciu umowy o mieszkanie.W sumie mu się nie dziwię, bo co będzie z wariatką mieszkać. Proszę o kontakt. Pozdrawiam, Agnieszka.