Dzień dobry.
Długo by na ten temat można mówić, ale domyślam się, że nie potrzebuje Pani słów, a konkretnych działań.
Zatem zalecam Pani jak najszybszą wizytę u psychoterapeuty.
Do tego czasu, jeśli pojawią się objawy przez Panią opisane proponuję zadzwonić na bezpłatną infolinię 116 123 - Telefon Zaufania dla Dorosłych w Kryzysie Emocjonalnym - czynną codziennie od 14 do 22.
Życzę odwagi i wytrwałości,
Dariusz Pysz-Waberski
Witam, zmiany nastroju mogą być związane z zaburzeniami depresyjnymi ale proszę w pierwszej kolejności zwrócić się do lekarza pierwszego kontaktu aby wykluczyć przyczyny somatyczne (np. hormony tarczyca, stres). W kolejnym kroku skorzystać z pomocy psychologicznej, Poradni Zdrowia Psychicznego. Aby zastanowić się nad przyczyną potrzebna jest dłuższa rozmowa. Przesyłam link do placówek NFZ: https://zip.nfz.gov.pl/GSL/ lub skorzystać z pomocy w prywatnym gabinecie. Jeżeli ma Pani poczucie że sobie nie radzi, potrzebuje uzyskać szybką pomoc może Pani skorzystać z telefonu zaufania np.: http://www.psychologia.edu.pl/kryzysy-osobiste/telefon-kryzysowy-116123.html lub ośrodka interwencji kryzysowej.
Pozdrawiam serdecznie
Witam Panią
Nie napisała Pani o tym, jaki tryb życia Pani prowadzi.
Czy przeżywała Pani jakieś trudne sytuacje?
Czy wydarzyło się w Pani życiu coś szczególnego?
Aby rzetelnie odpowiedzieć na Pana pytanie, musiałabym
przeprowadzić z Panią wnikliwy wywiad, by zbadać
okoliczności, które doprowadziły do opisanych zaburzeń.
Przede wszystkim ważne jest, żeby Pani problem został
prawidłowo zdiagnozowany i żeby rozpoczęła Pani
leczenie, psychoterapię.
Żeby skutecznie wyleczyć Pani dolegliwości
należy dotrzeć do źródła problemu i na tej podstawie
opracować właściwą metodę terapii.
Zachęcam Panią do podjęcia psychoterapii.
Psychoterapia pozwoli Pani spojrzeć na siebie,
swoich bliskich i sytuację z odpowiedniej perspektywy,
oraz odzyskać spokój i równowagę wewnętrzną,
dzięki czemu odzyska Pani radość życia.
Gdyby chciała Pani porozmawiać ze mną
o problemie, to zapraszam do kontaktu.
Istnieje możliwość konsultacji online,
np. za pośrednictwem komunikatora Skype.
Pozdrawiam serdecznie
Hanna Markiewicz
psycholog
konsultacje@psycholog24online.pl
http://psycholog24online.pl
Dzień dobry. Konieczne jest przyjrzenie się swojemu życiu pod kątem jakiś zmian, trudnych wydarzeń, być może nawet z odległej przeszłości, które mogłyby być przyczyną złego samopoczucia i obniżonego nastroju. Myśli o tym, że nie kocha Pani bliskich, mogą mieć charakter natręctw, choć nie koniecznie - trudno to wywnioskować z Pani opisu. Możliwe jest też, że zaczyna się u Pani depresja. Aby postawić diagnozę konieczny jest szczegółowy wywiad. Pomocy może Pani szukać u psychiatry, u psychologa/psychoterapeuty, w poradniach zdrowia psychicznego. Powodzenia, Natalia Słowik
PSYCHOLOG, PSYCHOTERAPEUTA
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Dlaczego nie mogę dojść do siebie po tym związku? – odpowiada Mgr Piotr Jan Antoniak
- Myśli samobójcze w depresji a brak akceptacji ze strony bliskich – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Dlaczego mam ochotę zrobić sobie krzywdę? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Jak leczyć zaburzenia emocjonalne? – odpowiada Lek. Seweryn Segiet
- Jak radzić sobie po zdradzie? – odpowiada Mgr Aleksandra Korotko
- Jak poradzić sobie z ciągłym zmęczeniem i brakiem chęci do życia? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Jak mam leczy myśli samobójcze? – odpowiada Mgr Anna Bernatowska
- Jak poradzić sobie z myślami samobójczymi przed wizyta u lekarza? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Jak poradzić sobie z brakiem chęci do życia? – odpowiada Dr Paulina Marczyńska
- Co powinna zrobić osoba mająca depresję umiarkowaną, której zmarła bliska osoba? – odpowiada mgr Anna Demarczyk
artykuły
Gdzie szukać pomocy w depresji?
Chorzy na depresję potrzebują pomocy już w początk
Psychoterapia online
Jestem psychoterapeutką, która większości swoich k
Sama straciła koleżankę. Agnieszka Sienkiewicz chce krzyczeć o problemach psychicznych Polaków
- Moja koleżanka targnęła się na życie mając 1