Witam serdecznie!
Objawy, o których wspominasz, są niepokojące, gdyż nie tylko mogą wskazywać na nadmierny stres szkolny, ale także z czasem mogą przekształcić się w fobię szkolną. Na fobię szkolną bardzo często cierpią tzw. „dobrzy uczniowie”, prymusi, dzieci ambitne, którym zależy na dobrych ocenach, czyli takie osoby jak Ty. Napisałaś, że nie potrafisz sobie odpuścić, stresujesz się rezultatami własnej nauki, ciągle powtarzasz zadany materiał, doświadczasz stanów lękowych, rzadko wychodzisz z domu, jesteś przygnębiona, smutna, płaczliwa. To bardzo niepokojące sygnały. Jak sobie pomóc? Jak złagodzić stres? Metod jest wiele, ale warto wybrać te, które na Ciebie działają najlepiej. Pomóc może sport, aktywność fizyczna, oddanie się jakiemuś hobby, spacer, techniki relaksacyjne, słuchanie muzyki, aromaterapia, np. kąpiel w wodzie z eterycznymi olejkami, rozmowa z przyjaciółką albo kimś zaufanym o własnych problemach itp. Myślę jednak, że warto, byś skonsultowała się ze specjalistą, by przeciwdziałać nadmiernemu stresowi szkolnemu. Możesz skorzystać np. ze wsparcia psychologa albo pedagoga szkolnego. Zachęcam Cię też do przeczytania poniższych artykułów: Fobia szkolna, Fobia szkolna, Stres szkolny.
Pozdrawiam i życzę powodzenia!
Witam
To co przeżywasz musi być bardzo męczące i przykre.
Czas, który był przeznaczony na odpoczynek(wakacje) Ty spędziłaś na zamartwianiu się. Nic dziwnego, ze jesteś tak zestresowana już na początku roku szkolnego.
Skąd taka presja? Czy zawsze nadmiernie przejmowałaś się nauką i szkołą? Czy też może zaczęło się to w jakimś określonym momencie Twojego życia?
Nie piszesz nic o rodzinie, przyjaciołach...Co mówią Twoi bliscy na ten temat?
Z jakiegoś powodu nauka stała się najważniejsza dla Ciebie, a przecież życie młodej kobiety to nie tylko szkoła. Myślę, że powinnaś skontaktować się ze specjalistą - psychologiem, psychoterapeutą. Piszesz o tym, ze sama nie potrafisz odpuścić,to przejaw perfekcjonizmu, z którym trudno jest samemu sobie poradzić,ponieważ za nim kryją się inne przyczyny. Przystępujesz do matury wiec wnioskuję, że jesteś już pełnoletnia - możesz udać się do psychologa szkolnego, ale możesz też skorzystać z pomocy poza szkołą (poradnia zdrowia psychicznego, poradnie leczenia nerwic, gabinety psychologiczne). Zapraszam też do mojego gabinetu psychoterapii.
Nie wiem ile ma Pani lat, ale już ma Pani cechy nadmiernego perfekcjonizmu i pracoholizmu. Co będzie w dorosłym życiu? Kolejno mogą się pojawić objawy psychosomatyczne, uzależnienia zaburzenia odżywiania itd. Radzę poprosić o pomoc dobrego psychologa i rozpocząć pracę nad różnymi obszarami "Ja" a konkretnie jak się ma Pani lęk przed odpuszczeniem sobie do poczucia wartości własnej? Pozdrawiam A.R.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak radzić sobie z fobią szkolną? – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Stres związany ze szkołą – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Czy mam fobię szkolną? – odpowiada Lek. Marta Mauer-Włodarczak
- Myśli samobójcze i brak wsparcia u rodziców – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Lęk przed szkołą i brak zrozumienia ze strony rówieśników – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Złe samopoczucie, bóle głowy i nudności u 10-latka – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Jak poradzić sobie z takimi problemami w wieku 18 lat? – odpowiada Mgr Małgorzata Ziółkowska
- Czy mam objawy fobii szkolnej? – odpowiada Paulina Witek
- Czy cierpię na fobię szkolną? – odpowiada Mgr Magdalena Brudzyńska
- Strach przed chodzeniem do szkoły – odpowiada Mgr Kamila Drozd