Witaj Nikola!
Obawiam się, że zażywanie leków psychotropowych nie jest skutecznym sposobem na nerwicę lękową i fobię szkolną w Twoim przypadku. Po pierwsze, jesteś bardzo młoda, by zażywać takie leki, a po drugie, farmakoterapia kamufluje tylko Twoje problemy, ale ich nie leczy. Leki mogą jedynie złagodzić dolegliwości somatyczne, złagodzić Twoje obawy, ale nie sprawią, że choroba i lęk przed szkołą znikną. O nieskuteczności przyjmowania leków świadczy chociażby to, że masz myśli samobójcze, kiepskie samopoczucie, a także dolegliwości fizyczne, jak uczucie omdlewania, bóle brzucha, nudności. Zmiana szkoły też nie pomogła, bo to nie szkoła jako budynek jest problemem, ale szkoła w rozumieniu sytuacji, jakie się ze szkołą wiążą. Fobia szkolna to fobia sytuacyjna. Uważam, że powinnaś porozmawiać z rodzicami o tym, jak Ci pomóc w radzeniu sobie ze stresem szkolnym. Powinniście rozważyć opcję podjęcia przez Ciebie psychoterapii czy chociażby skorzystania ze wsparcia ze strony psychologa w szkole czy najbliższej poradni psychologiczno-pedagogicznej. Rodzice nie mogą bagatelizować problemu i liczyć, że sam jakoś się rozwiąże. Konieczna jest pomoc psychologa/psychoterapeuty. Klasyczną metodą leczenia fobii jest psychoterapia, najlepiej w nurcie poznawczo-behawioralnym. Kiedy pomoc psychologiczna zawodzi, dopiero wtedy można zastosować farmakoterapię. Najlepsze efekty terapeutyczne daje połączenie farmakoterapii z metodami terapeutycznymi – desensytyzacją, technikami relaksacyjnymi, restrukturyzacją przekonań na temat sytuacji fobicznych, ćwiczeniami oddechowymi, treningiem rozluźniania mięśni według Jacobsona, wizualizacjami relaksacyjnymi itp. Pomocne mogą okazać się też korepetycje i zajęcia reedukacyjne. Czasami konieczna jest psychoedukacja rodziców i terapia rodzinna – rodzice mieliby wówczas szansę zrozumieć Twoją chorobę i lęki, co znacznie ułatwia proces zdrowienia. Terapia fobii szkolnej zawsze powinna uwzględniać rodzinę, dziecko i szkołę. Najważniejszy element stanowi zdrowa rodzina, która powinna dawać dziecku poczucie bezpieczeństwa. Przystosowanie do warunków szkolnych powinno ułatwiać także środowisko nauczycielskie. Warto, by Twoi rodzice zrozumieli, iż patologiczny strach przed szkołą nie jest Twoim świadomym wyborem, ale chorobą, która wymaga leczenia. Zazwyczaj dzieci cierpiące na fobię szkolną dostrzegają, że ich lęki przed szkołą mają charakter irracjonalny, bezpodstawny, nieuzasadniony, a unikanie szkoły to strategia nieskuteczna, która piętrzy kolejne trudności, np. w postaci złych ocen, braku promocji do następnej klasy czy kumulacji zaległości szkolnych. Zachęcam Ciebie i Twoich rodziców do poszukania dla Ciebie dobrego psychoterapeuty.
Pozdrawiam i życzę powodzenia!
