Jak wesprzeć dziewczynę po śmierci jej mamy?

Witam, Jestem chłopakiem w wieku 18 lat. Niedawno mojej dziewczynie (o rok młodszej ode mnie) zmarła mama. Bardzo to przeżywa. Jak mam jej pomóc przez to wszystko przejść? Staram się, by czuła, że jestem przy niej, że zawsze może na mnie liczyć, rozweselić ją, sprawić, by chociaż na chwile nie myślała o tym wszystkim, ale tak naprawdę nie mogę sobie wyobrazić co ona czuje. Serce mi się kraje gdy widzę, że płakała, że jest smutna, a ja nie mam najmniejszego pojęcia co mogę zrobić, by było jej łatwiej. Zadaje mi pytania, na które po prostu nie wiem co mam odpowiedzieć, bo nigdy nie byłem w takiej sytuacji, a jednocześnie nie chcę powiedzieć czegoś co mogłoby ją zasmucić, zdenerwować lub czegoś po czym stwierdziłaby, że nie ma we mnie żadnego oparcia, bo niczego nie rozumiem. Pytała mnie, czy bałem się kiedyś zasnąć. Mówiła, że nie wybaczy sobie tego, że nie pożegnała się z mama jeszcze zanim żyła. Czasami bałem się dostawać od niej sms-y, bo obawiałem się, że nie będę potrafił odpowiedzieć na to co mi napisze. Co mogę dla niej zrobić? Czy jest w ogóle coś co mogę dla niej zrobić poza tym, że będę przy niej i będę się starał ją oderwać od tych rozmyślań? Jak mam jej odpowiadać na tego typu pytania? Proszę o pomoc.

MĘŻCZYZNA ponad rok temu

Zaburzenia lękowe

Witam!

Nie musisz odpowiadać jej na te trudne pytania. Masz prawo nie wiedzieć, jak zareagować w tak trudnej sytuacji. Wytłumacz jej, że jesteś przy niej i chcesz jej pomóc. Jednak nie jesteś w stanie odpowiadać na tak trudne kwestie. Nie rób także niczego wbrew sobie.
Twoja dziewczyna potrzebuje czasu, by przeżyć te trudne emocje i mieć możliwość zaakceptowania tej sytuacji. W pierwszej fazie żałoby ból i cierpienie stają się codziennym elementem życia. Z czasem słabną i pozwalają osobie w żałobie powrócić do normalnego życia. Możesz dziewczynę zachęcić do wizyty u psychologa lub do uczestnictwa w grupach wsparcia.
Ty nie musisz brać całej odpowiedzialności za jej nastrój na siebie. Tak naprawdę w tej chwili najbardziej potrzebne jest jej Twoje wsparcie. A wsparcie to przede wszystkim obecność, gotowość do pomocy i wysłuchanie jej problemów. Nie musisz starać się rozwiązywać za nią problemów, ważne, żebyś ich wysłuchał. Dbaj przy tym także o siebie. Jeśli Ty będziesz radził sobie ze swoimi problemami, łatwiej będzie Ci jej pomagać.

Pozdrawiam 

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty