Dzień Dobry Pani,
Dziękuję Pani za kontakt :)
Ma Pani prawo nie wyrażać zgody, na coś, co Pani nie odpowiada, komunikując o tym, w sposób miły lecz zdecydowany - i nie ma Pani obowiązku się z tego tłumaczyć.
Jeśli pomimo takiego komunikatu, z Pani strony, Pani Partner będzie dalej Panią namawiał, "zachęcał" poza werbalnie, to będzie dla Pani jasność, że nie traktuje Pani z szacunkiem, ale chce zaspokajać swoje potrzeby, nie licząc się z Pani potrzebami.
Proszę zanalizować, jak czuje się Pani w tej relacji i jakie potrzeby Pani spełnia w tej relacji?
Relacja partnerska jest relacją, nad którą i w której jest potrzeba nieustannej pracy.
Związek partnerski wymaga otwartości, umiejętnej komunikacji oraz współpracy jak również otwartości i uważności na potrzeby Partnera i gotowości, by na te potrzeby wzajemnie odpowiadać.
Nie ma idealnych Ludzi ani związków partnerskich, czy małżeńskich.
Każdy związek, żeby trwał i rozwijał się wymaga rozumienia/zrozumienia zaangażowania, zaufania, szacunku, rozmowy, inspirowania, wspierania, empatii, bliskości oraz wspólnych wartości.
Z Pani relacji wynika, że Pani Partner (z jakiegoś powodu) jest skupiony tylko na swoich potrzebach, nie respektując Pani potrzeb (potrzeba regeneracji sił po pracy).
Temat postrzegam jako wielowątkowy, do rozważenia widziałabym osobistą konsultację/rozmowę seksuologiczną Pani Partnera.
Przydatna byłaby terapia par, jeśli zależy Pani/Partnerowi na rozwoju związku.
Serdeczności i pomyślności Pani życzę!
irena.mielnik.madej@gmail.com
tel. 502 749 605
