Jak zmienić swój stosunek do jedzenia?

Witam, mam 14 lat. Jeszcze na początku 1 gimnazjum (trochę ponad rok temu) byłam zdrową, szczupłą dziewczyną. Miałam chłopaka, przyjaciółki, świetne oceny... Zaczęłam się odchudzać, wpadłam w chorobę, w najgorszym stadium ważyłam 32 kg przy 164 cm. Stałam nad grobem, ale w maju coś się we mnie przełamało i zaczęłam jeść, jeść, jeść... O wiele za dużo. Potrafiłam wepchnąć w siebie całą dużą pizzę, potem jeszcze ciastka, pączki, dosłownie wszystko. Cieszyłam się, bo tyłam, ale wiedziałam, że mimo wszystko coś jest nie tak. Szybko odzyskałam wagę, ale nie mogłam przestać jeść. Teraz ważę 68 kg, jestem naprawdę gruba... Nie umiem stosować już diet, obżeram się (oczywiście nie wymiotuję) Cały czas chcę schudnąć do tych 53 kg, ale nie potrafię. Nie wiem, co mam zrobić, moje nastroje są bardzo zmienne, jednym z ulubionych zajęć w ciągu dnia jest jedzenie;/ Proszę o pomoc, chciałabym zmienić stosunek do jedzenia... PS Nie bardzo chciałabym iść do psychologa, bo z doświadczenia wiem, że mi nie pomaga...

MĘŻCZYZNA, 14 LAT ponad rok temu

Witam serdecznie,

Leczenie zaburzeń odżywiania polega przede wszystkim na psychoterapii.
Skoro niedawno jeszcze stałaś nad grobem, nie powinnaś odrzucać leczenia, które może Ci pomóc.

Kłopoty z jedzeniem to tylko objaw problemów, które tkwią w psychice. Nie wiedząc prawie nic na temat Ciebie i Twoich doświadczeń, trudno jest udzielić Ci realnej pomocy.

Może to natomiast zrobić terapeuta, jeśli uda Wam się nawiązać dobrą relację, opartą na zaufaniu. Sama dieta nie pomoże lub pomoże na krótką metę.

Przekształcenie się objawów anoreksji w bulimię lub inne zaburzenia odżywiania to częsty scenariusz.

Osobom niepełnoletnim zaleca się przede wszystkim terapię rodzinną - oprócz pacjentki uczestniczą w niej rodzice i rodzeństwo.

Psychoterapia powinna trwać przez kilka miesięcy i składać się z regularnych sesji terapeutycznych. Nie wiem, jakie są dokładnie Twoje doświadczenia z psychoterapią, ale z pewnością można omówić Twoje wątpliwości z terapeutą.

Na szali może być faktycznie Twoje zdrowie i życie.

Byłoby najlepiej, gdybyś porozmawiała o swoim problemie z rodzicami i udała się na konsultację do poradni zdrowia psychicznego dla dzieci i młodzieży.

Z pozdrowieniami

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty