Jak zminimalizować odczuwanie emocji?

Chciałabym zminimalizować odczuwanie emocji. W kontakcie z ludźmi bywam chłodna, ale w głębi siebie albo kiedy jestem sama moje emocje wręcz kipią i są nieadekwatnie mocne w stosunku do sytuacji. Proszę o rady, a nie pouczenia, że powinno się mięć wyraźne emocje; dla mnie takie odczuwanie to oznaka słabości.
KOBIETA, 24 LAT ponad rok temu

Miłość od pierwszego wejrzenia częściej przytrafia się mężczyznom

Dzień dobry!

Być może dobrą radą okazałoby się zbalansowanie, zrównoważenie tego, co wewnątrz, a tego, co okazywane na zewnątrz?
Być może im większy wewnętrzny chłód, dystans i opanowanie na zewnątrz, tym więcej "kipi" wewnątrz?
Być może założenie, pogląd, że odczuwanie emocji jest oznaką słabości, nasila Pani frustrację i tym bardziej nasila niechciane emocje?

Są to jednak jedynie moje hipotezy, domysły na podstawie skąpych informacji.
Przeżywane emocje to bardzo szeroki temat, silnie związany m.in. z historią życia, cechami osobowości itp., stąd, niestety, udzielanie rad w tej kwestii może przekraczać możliwości kontaktu internetowego.

Aby szerzej omówić opisywane przez Panią trudności, zachęcam do osobistej konsultacji psychoterapeutycznej w swoim mieście.

Pozdrawiam!

0

Nauka odczuwania emocji jest procesem. Najlepiej jeśli przeprowadzi się go przy pomocy psychologa. Wskazana jest dogłębna analiza przyczyn Pani trudności i odpowiednie poprowadzenie przez profesjonalistę. Zachęcam do kontaktu z psychologiem.

0

Nie istnieje coś takiego jak zminimalizowanie emocji. Emocje po prostu są w każdym z nas i nie wynikają ze słabości. Są naturalnym elementem funkcjonowania psychiki, zarówno te dobre, pozytywne jak i te powszechnie uważane za negatywne.
Można natomiast nauczyć się odczytywać swoje emocje, kontrolować je i modulować.
Pisze Pani, że w kontaktach z ludźmi jest Pani chłodna, a w głębi siebie „emocje kipią”. Oznacza to, że prawdopodobnie z jakichś powodów wśród ludzi nie wyraża Pani swoich emocji, ale „zatrzymuje” je Pani w środku. Z tego powodu emocje kipią w Pani i są nieadekwatne do sytuacji, ponieważ szukają ujścia. Wtedy może zdarzyć się tak, że „wybuchają” nieoczekiwanie i nie we właściwym momencie. Przyczyny takiego stanu rzeczy mogą być różne. Być może jako dziecko nie miała Pani przyzwolenia na wyrażanie siebie i całego wachlarza emocji?
Proszę spróbować umówić się na konsultację z psychoterapeutą. Na spotkaniu będzie Pani miała możliwość zastanowienia się nad przyczynami Pani trudności i możliwych sposobów radzenia sobie z własnymi emocjami.

Pozdrawiam i życzę powodzenia,
Malwina Huńczak

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty