Dzień dobry!
Niestety, trudno o proste recepty na ukojenie bólu utraty, rozczarowania, zdrady, zawodu. Nie jest też możliwe świadome i celowe "zapomnienie" o kimś. Najczęściej najlepszym lekiem na trudne emocje jest po prostu mijający czas, który koi rany, uczy dystansu. Tak skonstruowany jest człowiek i nasza emocjonalność, że najintensywniejsze emocje, najbardziej żywa reakcja trwa stosunkowo krótko. Jeśli przedłuża się - warto zastanowić się, czy aby swoimi myślami ("nie umiem sobie z tym poradzić"), zachowaniami ("często piszę do niego"), pesymizmem nie pogłębiam tego stanu smutku? Ze zmianą myślenia, racjonalizowaniem okoliczności, optymistycznym spojrzeniem, trudne emocje słabną i z czasem mijają. Dla wielu osób pomocna jest możliwość wygadania się, opowiedzenia na głos swojej historii i wypłakania smutku - np. mamie, siostrze, koleżance, psychologowi itp. Wsparcie bliskich może być pomocne. Wyrzucenie emocji można też spróbować tylko we własnym towarzystwie - np. pisząc do byłego chłopaka pożegnalny list, w którym wyrazi Pani cały swój żal i złość na niego - a następnie list podrzeć, wyrzucić, spalić. Może też Pani stworzyć listę swoich pomysłów na to "Co można robić po rozstaniu, żeby tak nie bolało". Warto też znaleźć sobie alternatywne sposoby wolnego czasu. Jeśli dotąd weekendy kojarzyły się Pani z randką, warto zaplanować je na kino z koleżankami, wycieczkę za miasto, wielkie porządki w domu czy uprawianie sportu.
Pozdrawiam!
Warto skontaktować się z psychologiem. Specjalista pomoże przepracować uczucia związane z rozstaniem i swoistą żałobą, odbudować obraz siebie i poczucie bezpieczeństwa. Pomocne mogą być także rozmowy z bliskimi, poszukiwanie alternatywnych form spędzania czasu (szczególnie weekendów, by nie zadręczyć się myślami) itp. Zachęcam, by pozwoliła sobie Pani pomóc w kryzysie, w jakim się Pani znalazła.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
