Leczenie psychologiczne i rozwód

Moja żona udała się do psychiatry 9 stycznia 2012roku. Potem zaprosiła mnie na wspólne spotkanie z tym samym lekarzem około miesiąca marca 2012. Niczego się nie dowiedziałem. Rok później dowiedziałem się z pozwu o separację, że leczyła się farmakologicznie na moje zachowanie od 9 stycznia 2012 roku oraz że w dniu wizyty zachowywałem się urojeniowo. Dodam, że moja żona należy do rodziny bardzo bogatych ludzi. Sprawę skierowałem do prokuratury ale mam obawy na ich rzetelną pracę. Proszę o pomoc.
MĘŻCZYZNA, 32 LAT ponad rok temu

Witam,
W takiej sytuacji potrzebuje Pan wsparcia psychologicznego, ale również prawnego w celu wyjaśnienia zarzutów. Może Pan zgłosić się do Centrum Interwencji Kryzysowej, gdzie bezpłatnie uzyska Pan pomoc obu specjalistów lub poszukać prywatnie.
Być może warto zbadać się psychologicznie i wyniki badań dołączyć do sprawy.
Najważniejsze, żeby nie był Pan sam w takiej sytuacji.
Musi Pan dobrze zabezpieczyć swoje sprawy, jeśli ma Pan wątpliwości.

Powodzenia.

0

Witam,
Pana ocena zarówno żony, lekarzy jak i sądów jest dosyć krytyczna, Czy ma ona racjonalne uzasadnienie? Czy tez wynika z wewnętrznego poczucia zagrożenia z ich strony? Jeżeli czuje się Pan zagrożony ze strony wielu osób a nawet instytucji sugerowałabym konsultację z lekarzem psychiatrą, być może ocena psychiatry żony nie jest tak zupełnie nieuzasadniona.
Pozdrawiam

0

Witam!
Nie wiem, w jakim zakresie oczekuje Pan pomocy. Jeżeli ma Pan obawy związane z oceną lekarza, iż podczas spotkania u niego zachowywał się Pan urojeniowo, to stwierdzenie to nie stanowi żadnej diagnozy. Jeżeli będzie miał Pan taką potrzebę czy konieczność, to sam może się Pan skonsultować ze specjalistą (np. biegłym psychologiem czy psychiatrą sądowym) i poprosić o diagnozę dla siebie.
Osobną sprawą pozostaje rozpad Pana związku małżeńskiego. Może warto przyjrzeć się przyczynom takiego stanu rzeczy, by spokojnie zamknąć ten rozdział życia i wyciągnąć wnioski na przyszłość. W tej sprawie pomocny może być terapeuta.
Pozdrawiam!

0

Sprawy sądowe są sprawami trudnymi. W takich przypadkach opinia lekarska, jeśli nie jest opinią biegłego sądowego nie powinna przeważyć. Sąd powinien wziąć pod uwagę na czyją prośbę opinia była wydana. Może jednak mieć znaczenie w takim kontekście, że będzie się wiązało ze spotkaniem z biegłym lub przedstawieniem dokumentacji leczenia. Trudno powiedzieć i przewidzieć w 100%

0

Dzień Dobry Panu,

Zacznę od podziękowania Panu, że zechciał się Pan podzielić swoimi obawami i rozumiem (tak, jak mogę) Pana zaniepokojenie.

Zachęcałabym Pana aby w sposób skuteczny zadbał Pan o siebie, przede wszystkim skorzystał ze zwyczajnej pomocy/wsparcia psychologicznego oraz zasięgnął profesjonalnej informacji prawnej, celem zatroszczenia się o swoje potrzeby.

Serdeczności i tylko pomyślności Panu życzę,
irena.mielnik.madej@gmail.com

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty