Zaburzenia lękowe
Dzień dobry.
Jak rozumiem, pyta Pani, czy fakt, że Pani ojciec przez przypadek patrzył na Panią podczas masturbacji, jest tożsame ze stwierdzeniem, że wykorzystał Panią (czytaj: molestował) seksualnie? Na tak zadane pytanie należałoby udzielić negatywnej odpowiedzi.
Przeżyte przez Panią doświadczenie musiało być jednak dla Pani traumatyzujące, skoro skutkowało wystąpieniem lęków przed "oczami" (co można tłumaczyć jako lęk przed podglądaniem przez "czyjeś" oczy). Jak widać, ma Pani również wyrzuty sumienia, że swoim zachowaniem "sprowokowała" Pani ojca do patrzenia na Panią, a jednocześnie go Pani za to obwinia.
Pomimo strachu sugerowałbym jednak podzielenie się opisanym przeżyciem z psychologiem, który pomoże Pani rozwiązać opisany wewnętrzny konflikt i wybaczyć sobie i ojcu to, jak rozumiem, incydentalne wydarzenie.
Pozdrawiam i powodzenia.
Dzień dobry!
Być może nie jest możliwe ustalenie faktów, dokładnego przebiegu tamtego zdarzenia. Może być tak, że ojciec wiedząc, że zastał Panią na masturbacji, świadomie przyglądał się temu (co byłoby nadużyciem, przekroczeniem granic intymności z jego strony). Może być jednak również tak, że nie zauważył, co Pani robi lub wyszedł natychmiast, kiedy tylko się zorientował. Być może Pani stres związany z tą sytuację zniekształca wspomnienia, wyolbrzymia je. Na przeszłość jednak wpływu nie mamy, jedynie na teraźniejszość i przyszłość - to, jak będziemy sobie dalej radzić ze swoimi natrętnymi myślami, obawami, lękami itp. Z pewnością warto, żeby omówiła Pani wspomnianą sytuację z psychoterapeutą. Byłoby błędem i nadużyciem doszukiwanie się w tej sytuacji znamion przemocy czy nadużyć seksualnych, jeśli nie świadczą o tym żadne inne fakty, wspomnienia czy relacje rodzinne. Zauważanie przez rodzica masturbacji dorastającego dziecka (lub odwrotnie - dziecko zauważające masturbację rodzica) jest sytuacją, która może zdarzyć się w każdym domu, wyłącznie na skutek nieuwagi, braku zasad, co do np. pukania do zamkniętych drzwi pokoju itp. Taka jednorazowa sytuacja nie musi mieć długotrwałego negatywnego wpływu na dalsze życie.
Pozdrawiam!
Witam,
Proszę porozmawiać o tym z psychologiem. Niezależnie co się dokładnie wydarzyło, ta sytuacja Panią dręczy. Samo to, że ktoś był świadkiem tak intymnej sytuacji jest trudnym przeżyciem, czy niepewność co widział itp. Nie ma co się męczyć samej z tematem, psycholog Pani pomoże.
Powodzenia.
Pani lek nie ma nic wspolnego z ojcem...ta sytuacja jest tylko zapalnikiem....jest to temat na psychoterapie.powodzenia.pozdrawiam serdecznie, Violetta Ruksza
Witam, zachęcam aby opowiedzieć tę historię psychologowi, szczególnie jeżeli jest z nim Pani w dłuższym i bliskim kontakcie.Czy ojciec widział czy nie ma tutaj mniejsze znaczenie niż to co Pani przeżyła w związku z tym zdarzeniem.Dobry psychoterapeuta na pewno poradzi sobie z analizą takiej sytuacji, szczególnie jeżeli pracuje w orientacji psychodynamicznej. Odniesienie jej do Pani aktualnych problemow może być pomocne w zrozumieniu samej siebie. Pozdrawiam
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak rozmawiać z przyjaciółką o molestowaniu? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Lęk przed przejściem przez ulicę – odpowiada Joanna Moczulska-Rogowska
- Jak pokonać lęki i strach? – odpowiada Mgr Hanna Markiewicz
- Odziedziczanie zachowań i genów po rodzicach – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Obojętność córki wobec matki – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Lęk przed wodą – odpowiada Mgr Zuzanna Starczewska
- Jak pokonać lęk związany z masturbacją? – odpowiada Dr Krzysztof Dudziński
- Lęk przed samochodami u 2,5-letniej córki – odpowiada Mgr Anna Szostak (Mazur)
- Jak mogę pomóc kumplowi, którego ojciec molestuje? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek
- Jak pozbyć się wstydu seksualnego? – odpowiada Mgr Maciej Rutkowski