Sport a depresja
To wspaniałe, ze dzięki Pana postawie uratował Pan życie. Styczność ze śmiercią, zwłaszcza tak bliska i dotycząca najbliższej rodziny, zawsze jest ciężkim szokiem z którym naprawdę jest trudno sobie poradzić zwłaszcza gdy nie uda się jej zapobiec. Dzięki Pana działaniom dziecko dostało drugą szansę. Pan ma wybór i może sam sobie dać drugą szansę gdyż jest Pan dorosły i może decydować o swojej przyszłości. To tylko od Pana wyborów zależy jak będzie wyglądało życie Pana i rodziny.
Pomocy w zrozumieniu własnych potrzeb i wykorzystaniu swojego potencjału może Pan poszukać wsród bliskich, znajomych i psychologa.
Pozdrawiam.
Proszę koniecznie zgłosić na psychoterapię. Podobne doświadczenie może wpływać na poczucie bezpieczeństwa i sensu życia (być może jest to rodzaj PTSD). Przepracowanie tego trudnego doświadczenia pomoże Panu w odnalezieniu motywacji i radości dalszego życia.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak żyć, kiedy w środku czuję się martwy? – odpowiada Mgr Hanna Markiewicz
- Jak radzić sobie z brakiem zaangażowania w związek? – odpowiada Mgr Bohdan Bielski
- Rozwód i tęsknota za dziećmi – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Brak ochoty na dalsze życie i depresja – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Jak żyć przy lekceważeniu mnie przez innych? – odpowiada Lek. Katarzyna Szymczak
- Znęcanie się nad dzieckiem – odpowiada Mgr Bartosz Neska
- Jak wyleczyć się z tych problemów? – odpowiada Mgr Maria Ochota
- Traumatyczne doświadczenia z dzieciństwa a problemy w dorosłym życiu – odpowiada Lek. Marta Mauer-Włodarczak
- Uczucie zmarnowanego życia dojrzałej kobiety – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Jak poradzić sobie ze smutkiem i poczuciem braku sensu w życiu? – odpowiada Mgr Bożena Waluś