Mam się już zabić, czy dalej cierpieć?
Nienawidzą mnie w szkole prawie wszyscy. Mam tylko paru kolegów, chyba ze 4 + jeden przyjaciel... Jestem pokazywany palcami w szkole, a wyśmiewany także na mieście. 95% dziewczyn, które znam piszą o mnie, że jestem brzydki. W gimnazjum byłem gnębiony i czasami nawet bity do tego stopnia, że czasami płakałem. Przez całe 2 tygodnie byłem gnojony przez 2/3 portalu fotka, dziewczyny mnie gnoiły, 5 dziewczyn mnie zablokowało... Jedna twierdzi, że jej koleżanka może mnie gnoić, a ja ją nie, bo będę miał do czynienia z jej kumplami... Dzisiaj użyłem żyletki, bo mam dość wszystkich problemów, a do tego ojciec alkoholik... Brałem w nadmiarze tabletki, palę papierosy... Nie wiem co mam robić. Chcę się zabić! :(((