Mój przyjaciel twierdzi, że nie posiada żadnych uczuć. Jak mu pomóc?
Witam. Mam 17 lat. Problem nie dotyczy mnie a mojego przyjaciela. Otóż mój kolega sądzi, że nie posiada żadnych uczuć. Ja jako osoba całkowicie inna niż on - trudno mi się czasami przed sobą przyznać, ale jestem bardzo wrażliwym, refleksyjnym i uczuciowym facetem i znam głębie uczuć jakie człowiek odczuwa. Czuję, że moim zadaniem jest pokazanie mu uczuć, ale mam z tym bardzo duży problem - otóż uczucia to bardzo abstrakcyjny temat. To tak jakbym miał pokazać istocie bez oczu kolory. Wiem, że mój kolega nie pójdzie z tym do psychologa, więc dyskretnie chciałbym mu pomóc. Co robić?