Nie chudnę - dlaczego?

Mam 16 lat, 177 cm wzrostu i 67 kg wagi. Wiosną 2010 schudłam jakieś 7 kg. Październik 2010 - stosowałam drakońskie diety. Chudłam na nich trochę i waga wracała... standardowo. Dałam sobie z nimi spokój. Teraz jem jakieś 4 posiłki, w miarę nieduże. Jem około 1000-1200 kcal oraz jeżdżę na rowerku stacjonarnym. Niedługo, bo jakieś 0,5 h dziennie, czasem 1h. Wprawdzie stosuję dietę i ćwiczenia od niedawna, ale zauważyłam, że waga nic a nic się nie rusza. Co może być powodem? Zrujnowanie metabolizmu? I pytanie: co mam teraz zrobić, żeby waga ruszyła? P.s. nie jem chleba, ziemniaków, słodyczy, nie słodzę, nie solę.
16 LAT ponad rok temu

Witam serdecznie,

Twoje BMi wynosi 21,4 i w odniesieniu do siatek centylowych wskazuje na masę ciała w normie. Jest ona proporcjonalna do wzrostu. Dlatego nie musisz się dchudzać, a wręcz w Twoim wieku jest to niewskazane, gdyż stosując dietę niskokaloryczną pozbawiasz się cennych witamin, składników mineralnych, czy białka.

Stosowanie drastycznych diet zazwyczaj kończy się efektem jo-jo. Tylko trwała zmiana nawyków żywieniowych połączona z aktywnością fizyczną daje pozytywne rezultaty. Prawdopodobnie rozregulowałaś sobie metabolizm wielokrotnymi próbami odchudzania.

Teraz powinnaś postawić na regularne spożywanie posiłków o stałych porach i nie zapominanie o śniadaniach. Dodatkowo postaraj się zwiększyć dzienną dawkę ruchu. Wybierz dodatkowy spacer w ciągu dnia, ruch na świżym powietrzu, intensywne porządki itp. To powinno pomóc wyregulować metabolizm.

Tutaj przeczytasz o  najczęstszych błędach żywieniowych:
http://portal.abczdrowie.pl/najczestsze-bledy-zywieniowe
http://portal.abczdrowie.pl/jak-uniknac-efektu-jo-jo

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty