Niekontrolowany wybuch złości u szefa

Mój szef miał wobec mnie niekontrolowany wybuch złości. Wyrzucił mi wszystkie moje ostatnie niedociągnięcia w pracy, o których wiedział i to akceptował ponieważ miały swoje uzasadnienie np. opóźnienia w projekcie ze względu na brak zasobów itp. Ta sytuacja wyprowadziła mnie z równowagi - załamałam się trochę. Straciłam całą pewność siebie. A mój szef zachowuje się jakby nic się nie stało. Mało tego stara się być bardzo miły dla mnie. Pomaga mi itp. Nie rozumiem tego zachowania.
KOBIETA, 41 LAT ponad rok temu

Witam. Nie znam Pani szefa, ani szczegółów sytuacji i relacji w Pani miejscu pracy - dlatego trudno mi sobie nawet wyobrazić, żebym mógł coś konkretnego powiedzieć, czy to o pani Szefie i motywach jego zachowania, czy to o sytuacji. Myślę, że pytanie może Pani skierować do szefa. Jeżeli i Pani, i szef znajdujecie w sobie przestrzeń na otwarta rozmowę o tym zdarzeniu - to może pomóc. Inaczej pozostanie Pani w sferze swoich wyobrażeń i fantazji. Pozdrawiam

0

Jeśli rzeczywiście był to niekontrolowany wybuch emocji, być może jego obecne zachowanie jest próbą odbudowania relacji? Jeśli ma Pani wątpliwości, warto wrócić do tematu- w kontekście spokojnego porozmawiania o wysuniętych przez szefa zarzutach i jego oczekiwaniach dotyczących Pani pracy. Taka informacja zwrotna pomoże Pani lepiej odnajdować się w pracy, a także odnaleźć swoje mocne i słabsze strony (nad tymi ostatnimi będzie Pani mogła popracować).

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty