Owszem, Pani partner może mieć zaburzenia osobowości, lub po prostu być cholerykiem. Myślę, że na początek dobrym rozwiązaniem będzie spokojna, wspólna rozmowa, celem zrozumienia jego zachowań (dlaczego wpada w furię? z jakich powodów? co ją najczęściej wywołuje?). Jako następny krok, warto udać się na terapię par. Pozdrawiam
Witam Panią. W Pani opisie są fragmenty, które szczególnie zwracają moją uwagę. Jeden z nich to ten, w którym opisuje Pani męża w "dwóch wersjach". Ta pozytywna będzie powodować, że będzie Pani wątpić w odpowiedzialność męża kiedy źle Panią traktuje. Będzie też Panią zatrzymywać przed zmianą i podjęciem kroków, które mają Pani dać poczucie bezpieczeństwa. Napisała Pani też, że te wybuchy męża są niekontrolowane. Można to sprawdzić. Czy on ma te wybuchy tylko w domu, bez świadków? Czy te wybuchy zdarzają się w miejscach publicznych wobec innych osób (poza Panią)? Szczere odpowiedzi na te pytania mogą Pani pomóc rozstrzygnąć ważną kwestię. Kiedy ktoś, zwłaszcza nam bliski zachowuje się w sposób, który nie mieści się w przyjętych normach społecznych to łatwiej jest myśleć, że to zachowanie jest niekontrolowane, czy ma związek z jakąś chorobą. Mam jednak podejrzenie, że Pani mąż stosuje przemoc w Waszej rodzinie. Wiem, że to mocne określenie, z którym może być Pani trudno się zidentyfikować. Proszę odwiedzić tą stronę www.niebieskalinia.pl Pozdrawiam Panią
http://piotrantoniak.pl/
Witam Panią. Myślę, że znalazła się Pani w trudnej sytuacji i należy próbować ją rozwiązać.
Macie Państwo dziecko i jakiekolwiek decyzje trzeba dokładnie przemyśleć. Praktycznie nie jest możliwe wypowiedzenie się na temat Pani partnera bez osobistej rozmowy, jednak to co się nasuwa po tak niewielu informacjach to fakt, że nie radzi sobie z kontrolą emocji oraz trudno mu budować związek oparty na szczerości i otwartości. Nie są to informacje świadczące o chorobie, raczej o pewnych trudnościach osobowościowych. Myślę, że trudna jest też sytuacja, kiedy to jedna osoba w związku dostaje etykietkę kogoś, kto wymaga leczenia. Pani z jakiegoś powodu wybrała do życia takiego właśnie człowieka. Warto rozumieć, jak do tego doszło.
Polecam Pani konsulatcję u doświadczonego terapeuty par. On miałby Państwu pokazać obszary, nad którymi warto pracować. Proszę spróbować namówić partnera na wizytę. Jeżeli to się nie uda myślę, że korzystne byłoby, gdyby Pani sama zgłosiła się do psychoterapeuty, który Panią wzmocni i pomoże zrozumieć, dlaczego jest Pani w takim związku, oraz jak można dokonać w tym obszarze zmian.
Małgorzata Danielewicz
www.terapia-psycholog.com.pl
www.psychoterapia.lublin.pl
Dzień dobry, bez wątpienia powinniście umówić się wspólnie na terapię par.
Pozdrawiam
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak radzić sobie z napadami złości partnera? – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Problemy w pracy partnera a pogorszenie relacji w związku – odpowiada mgr Jakub Pyka
- Niekontrolowane ataki złości i agresji u oszukiwanej i zdradzanej kobiety – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Czy osobie z atakami złości można pomóc? – odpowiada Mgr Piotr Jan Antoniak
- Wybuchy złości u partnera – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Niekontrolowany wybuch złości u 23-latki – odpowiada Mgr Monika Kasza
- Niekontrolowane napady złości u dorosłej kobiety – odpowiada Mgr Katarzyna Garbacz
- Wątpliwości dotyczące miłości w związku – odpowiada Mgr Rafał Czarny
- Niekontrolowane wybuchy złości – odpowiada Mgr Teresa Kała
- Jak przekonać partnera do legalizacji związku? – odpowiada Dr Krzysztof Dudziński