Problemy z wybuchami złości u partnera

Witam. Mój chłopak ma pewien problem, a razem z nim ja, ponieważ mieszkamy razem. Dziś jest kochany czuły, może to trwać 2-3 tyg. I nagle wybucha. Rzuca się, niszczy wszystko, obraza mnie, wygrania z domu. A gdy mam się pakować jest jeszcze gorzej. Gdy odejdę błaga, prosi że mam wrócić, bo on sam rady nie da sobie. Ze się zabije. Chwilę znowu jest dobrze, aż w końcu znowu wpada w furie. Problem jest taki, że jestem w ciąży. Nie wiem czego mam się po nim spodziewać. Podczas tego "wybuchu" potrafi grozic mi nożem itp. Gdy mieszkała z nami jego babcia jej również groził i wyzywal podczas wybuchu. Nie rozumiem jak z tak Kochanego faceta potrafi stać się bestia ktora potrafi tak ranić.
KOBIETA, 21 LAT ponad rok temu

Na podstawie Pani listu trudno jednoznacznie ocenić, z czego wynikają te wybuchy partnera. Trzeba by przyjrzeć się temu bliżej, porozmawiać z partnerem. Z pewnością ma on trudności w regulowaniu emocji. Gdy narasta w nim napięcie, nie jest w stanie tego kontrolować i rozładowuje je poprzez agresję słowną, fizyczną aż po groźby zagrażające Pani zdrowiu i życiu. Jest Pani w ciąży, więc dodatkowo Pani partner zagraża również życiu i zdrowiu dziecka. Są to groźby karalne. To przestępstwo surowo karane. Jeżeli czuje Pani, że realnie mogłoby do tego dojść, powinna to Pani zgłosić na policję, aby założyć mu niebieską kartę. Ze względu na bezpośrednie zagrożenie zdrowia i życia powinna Pani odseparować się od partnera do czasu uregulowania tej sytuacji. Brzmi to bardzo radykalnie, ale nawet jeżeli partner nie ma na celu skrzywdzenie Pani fizycznie, trudno stwierdzić, czy zawsze będzie w stanie zapanować nad swoją impulsywnością. Taka separacja może też zadziałać trzeźwiąco na partnera, który powinien podjąć leczenie.

0

Witam, warto by było aby partner skorzystał z pomocy psychologicznej, psychiatrycznej. Czy partner zauważa to, że jego zachowanie jest agresywne i impulsywne? Czy jest w stanie przyznać że wymaga to zmiany, wziąć odpowiedzialność z to zachowanie i czy ma motywację aby je zmienić? Proszę poszukać również pomocy dla siebie np. w ośrodku interwencji kryzysowej. Zastanowić się wspólnie z psychologiem nad przyszłością związku, możliwością wpływu na sytuację, jak zadbać o siebie i dobro dziecka.
Pozdrawiam serdecznie
Dorota Nowacka
psycholog
rejestracja@psycholognowacka.pl
www.psycholognowacka.pl

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty