Ataki złości i agresji u partnera

Witam. Mam problem z partnerem i jego atakami złości i agresji. Często przez głupotę. Na leczenie się nie zgadza. Na początku były krzyki i rzucanie przedmiotami. Czasem we mnie. Później rękoczyny czyli popychanie, uderzenie np. w nogę, ciąganie za włosy. Nie panuje nad tym. Przeprasza a potem znowu jest to samo. Wychowywała go mama bo ojciec zmarł gdy był mały. Jakie mogą być przyczyny takich zachowań? Dziękuję za pomoc.
KOBIETA, 24 LAT ponad rok temu
Mgr Ewa Wójcik Psychologia
47 poziom zaufania

Witam,
Nie dowiemy sie co jest przyczyna zachowania partnera w taki sposob. Zdecydowanie psychoterapeuta schematow i PB bedzie miał tu wielkie pole do popisu. Efekty czasami sa spektakularne.
Jeśli partner sie nie zgodzi to powinna sie Pani ratowac. Niebezpieczny agresywny partner nie bedzie dobrym kompanem do życia i wychowywania potomstwa nawet jeśli go Pani bardzo kocha. to samo mu nie przejdzie.
Pozdrawiam

0

Witam Panią. Już na samym początku mojej odpowiedzi chciałbym zwrócić uwagę na moim zdaniem kluczowy problem. Próbuje Pani rozstrzygnąć co stoi za agresywnymi zachowaniami partnera a tymczasem jest Pani w niebezpieczeństwie. To znaczy, że więcej uwagi poświęca Pani dla swojego partnera niż dla siebie. Może to utrudniać zobaczenie granicy w obrębie Pani bezpieczeństwa, która jest lub będzie przekroczona. Pani opis sugeruje, że można mówić o eskalacji zachowań partnera (początkowo obiektem agresji były przedmioty obecnie Pani). Napiszę wprost. Proszę nie zajmować się ratowaniem partnera tylko siebie. NIC NIE USPRAWIEDLIWIA PRZEMOCY (nawet trudne doświadczenia w dzieciństwie). Polecam kontakt z instytucjami, które zajmują się przemocą w rodzinie. Proszę to zrobić jak najszybciej. Jeśli będzie Pani czekać to kolejne sytuacje będą Panią osłabiać i utrudniać sięgnięcie po pomoc. Pozdrawiam Panią

0

W tej sytuacji mniej istotne od zrozumienia przyczyn zachowania partnera (mogą być różne) jest zatroszczenie się o pani bezpieczeństwo. Jest pani ofiara przemocy i to wymaga zajęcia się w pierwszej kolejności. Partner NIE MA PRAWA pani tak traktować. W sytuacji, gdy ponownie dojdzie do takich zachowań, należy wezwać policję.

Pozdrawiam.
Elżbieta Grabarczyk
http://ppp-salamandra.blogspot.com/

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty