Poczucie winy i problem z otworzeniem się na terapii

Witam mam wielki problem zwiazany z ogromnym poczuciem winy , chodzi o moja zone i to ze perzed malzenstwem nie bylem zbyt wierny . W koncu z tego poczucia winy wpadlem depresje pomimo ze wlasnie narodzilo sei nam dziecko nie radze sobie z tym i poszedlem na terpaie . Moj problem tkwi w tym ze nie moge sie otworzyc n terapi bo grupa sklada sie z wiekszosci mlodych dziewczyn / kobiet i boje sie linczu ze mnie odrzuca i ze zaczna mnie postrzegac jako potwora za to co zrobilem pomimo ze mnie lubia
MĘŻCZYZNA, 36 LAT ponad rok temu

Witam Pana.
Pańskie wątpliwości są naturalne i myślę że warto zacząć od omówienia na sesji grupowej swoich obaw i oporów przed otworzeniem się – to da Panu możliwość lepszego rozumienia skąd się wzięły i zweryfikowania na ile są uzasadnione.
Przypuszczam że w tej grupie są też inne osoby, które obawiały się oceny ze strony innych, może znajdzie się też ktoś, kto ma podobne doświadczenia do Pańskich.
Odwagi i powodzenia!
MB

0

Dzień dobry, zachęcam pana do omówienia tego problemu bezpośrednio z terapeutą prowadzącym grupę i wyjaśnieniu swoich obaw. Myślę, że może to być dla pana cenne doświadczenie (nawet jeśli niektórzy członkowie grupy udzielą panu trudnych informacji zwrotnych, choć nie wie pan na pewno jak zareagują uczestnicy). Pozdrawiam.

0

Na pewno podzielenie się swoimi obawami z terapeutą na osobności będzie pomocne. Może być również tak, że przyda się Panu kilka sesji indywidualnych, podczas których omówi i przepracuje Pan swój problem - i dopiero po takiej pracy będzie Pan gotowy na wznowienie spotkań grupowych. Powodzenia!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty