Późne dziewictwo

Mam 20 lat, jestem już na drugim roku studiów i jestem jeszcze dziewicą. Od dłuższego czasu pozostaję osobą samotną, właściwie miałam tylko jednego chłopaka. Odczuwam popęd seksualny, podobają mi się mężczyźni, jednak nikt nie jest w stanie zaufać mi na tyle, sprawić, żebym się otworzyła. Dotychczasowe moje doświadczenia "okołoseksualne" to była szczerość uczuć, oddanie z mojej strony i poczucie błędu, robienia czegoś niewłaściwego ze strony moich partnerów. Trudno mi sobie z tym poradzić, a także z tym, że większość osób w moim wieku, a nawet młodszych, potrafiła przekroczyć tę granicę, pozbyć się zahamowań. Tymczasem nikt nie oswoił mnie z ciałem, z dotykiem. Nie potrafię zgodzić się na przygodny seks, albo romans oddzielony od przywiązania do drugiej osoby. Takie rzeczy są dla ludzi, którzy już swoich zahamowań się pozbyli, albo potrafią oddzielać sferę cielesną od emocjonalnej. To wbrew mnie, nawet nie próbuję. Z jednej strony odczuwam coraz silniej swoje potrzeby fizyczne i emocjonalne, z drugiej - coraz większy lęk przed mężczyznami - co będzie, jeśli wreszcie się otworzę, zaufam, a ktoś mnie zrani? Wykorzysta, zrani, wyśmieje moją sytuację, albo - to jest chyba najgorsze, co mnie spotkało - będzie żałować wspólnie przeżytych chwil? Czuję się wybrakowana, gorsza od innych, niekompletna. Czuję się winna takiemu stanowi rzeczy, tych wszystkich napięć psychicznych, które odczuwam. Często płaczę, nie mogę skupić się na obowiązkach. Masturbacja wywołuje u mnie poczucie upokorzenia, jednak robię to, staram się je odsuwać. Czy wszystko ze mną w porządku, czy naprawdę mam poważny problem ze sobą i z ludźmi? Czy powinnam wreszcie zgłosić się do psychologa lub seksuologa?
KOBIETA, 20 LAT ponad rok temu
Redakcja abcZdrowie
98 poziom zaufania

Witam!

Wizyta u seksuologa lub psychologa byłaby pomocna. Ma Pani w sobie wiele problemów i obaw. Trudności psychiczne wywołują lęk przed odrzuceniem, ale nie są w stanie zagłuszyć podstawowych ludzkich potrzeb. Odniosłam wrażenie, czytając Pani list, że bardzo potrzebuje Pani prawdziwego związku, z pełnią uczuć i przywiązania do drugiej osoby, ale sama Pani zamyka się na takie możliwości. Dlatego warto skorzystać z pomocy specjalisty. Będzie Pani mogła popracować nad swoimi problemami i rozwiązywać je tak, żeby mogła Pani w przyszłości realizować swoje marzenia i zaspokajać potrzeby. Masturbacja jest nadal tematem tabu wśród społeczeństwa i staje się przyczyną często bardzo przykrych emocji i przeżyć.

Jednak jest ona jedną z form zaspokojenia swoich potrzeb wtedy, kiedy nie ma możliwości rozładowania napięcia seksualnego w relacji z drugim człowiekiem. Także na ten temat mogłaby Pani porozmawiać ze specjalistą, ponieważ wewnętrzny konflikt między potrzebami a emocjami może prowadzić w efekcie do powstawania poważnych zaburzeń. Dlatego pomoc psychologa lub seksuologa może pozwolić Pani poradzić sobie z problemami i odnaleźć się w relacjach z innymi ludźmi.

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty