Próba ukrycia braków rodzicielskich

Chcialabym sie zapytac czy slowa" kochalam syna jak umialam" to jest jakas FORMA USPRAWIEDLIWIENIA SIE? Proba ukrycia swoich brakow rodzicielskich.Moj maz ma ogromny zal do swojej matki ze byla surowa dla niego, niedostepna,zimna.Dla jego starszego brata byla zupelnie inna wrecz zakochana w nim.Maz jest bardzo zagubiony w tym wszystkim i nie rozumie jak mozna tak odmiennie traktowac swoje dzieci?
KOBIETA, 36 LAT ponad rok temu

Często to zdanie oznacza prawdę dla danej osoby. Dała tyle ile potrafiła dać w tym momencie. Choć często jest tak, że nie jest to wystarczająco i stąd powstaje szereg deficytów i trudności w dorosłym życiu.
Warto, żeby mąż skorzystał z psychoterapii, by poukładał sobie trudne emocje, przyjrzał się swoim potrzebom i deficytom, i teraz- kiedy już jest dorosły- rozliczył się z przeszłością i nauczył sam dbać o siebie i swoje potrzeby, by już nie czuć się pokrzywdzonym, odrzuconym czy niekochanym.

0

Witam,
Trudne pytanie - "Kochałam syna jak umiałam" - myślę, że jakąkolwiek nadamy tu interpretację tj. czy jest to próba usprawiedliwiania się, tłumaczenia sobie/ czy innym, nie ma to większego znaczenia. Ta relacja jest pomiędzy Pani mężem i jego Matką. Trudno jest mi wnikać jakie mogły być przyczyny tej sytuacji - np. bywa tak, że dzieci na skutek konfliktu między rodzicami są podzielone na "synka taty" i "synka mamy". To co chciałabym podkreslić to, że zwykle jest jakaś przyczyna a dzieci nie są niczemu winne. Rozumiem, ze z miłoscią wspiera Pani swojego męża i widzi w nim tego jedynego - zastępując mu trochę Dobrą Matkę :).
Jezeli widzi Pani że mąż Pani cierpi proszę wspierać go w decyzji do podjęcia psychoterapii. Serdecznie pozdrawiam, Dorota Szykulska-Paprocka

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty