Problem z samotnością: proszę o radę

Witajcie! Mam problem - otóż czuję się samotny. Mam 20 lat, studiuję informatykę, jestem w miarę przystojny - tak kilka razy usłyszałem. Moją pasją jest taniec, tańczę zawsze kiedy mam tylko okazję i ochotę, którą zresztą zawsze mam, dziewczyny uwielbiają ze mną tańczyć (jestem skromny, ale to przyznam, bo mi tak mówiły). Jestem duszą towarzystwa, ludzie lubią ze mną się bawić, imprezować, lecz mimo to czuję się samotny. Miałem w swoim życiu dziewczyny, lecz nie za dużo, ogólnie miałem 4, lecz nie były to długie związki - najdłuższy miał bowiem pół roku, zawsze starałem się wiązać na dłużej, nie kręciły mnie "jednodniówki" czy jak to tam nazywają. Nie mam jeszcze za sobą pierwszego razu, ponieważ czekam na tę jedyną. Kiedy zdaje mi się, że spotkałem tę jedyną i próbuję coś zdziałać, wszystko idzie na marne:( okazuje się, że jest zajęta albo jest po związku i póki co nie chce mieć nikogo, albo jeszcze coś innego. Teraz aktualnie jestem sam, trzymam kontakt z jedną dziewczyną, z którą mam się niebawem spotkać, ale boję się, że i to mogę zepsuć:( Macie jakieś rady? Mieliście coś podobnego? Pozdrawiam wszystkich

MĘŻCZYZNA, 20 LAT ponad rok temu

Witaj,
Jesteś w takim wieku, kiedy to kontakty społeczne, a w zasadzie głównie damsko-męskie, zajmują najwyższe miejsce w hierarchi wartości. Nic dziwnego zatem, że denerwujesz się, iż Twoje zachowanie podczas spotkania nie będzie idealne.
Takie obawy są bardzo często spotykane.
Dobrze by było jednak, abyś uświadomił sobie, iż nie istnieje "przepis" na idealne zachowanie.
Jedyną receptą jest (to nic odkrywczego) zachowywać się jak najbardziej naturalnie. Jeżeli Twoja nowa znajomość nie rozwinie się tak jakbyś sobie tego życzył, to i tak prawdopodobnie nie z Twojej winy.
Jedyne co nie jest polecane w takich sytuacjach, to własnie stres. Zatem, kiedy umawiasz sie na spotkanie z dziewczyną nastaw sie po prostu na zabawę i miło spędzony czas, wtedy nie powinieneś się zawieść.
A co dalej wyniknie z tej znajomości, to czas pokaże. Nie ma powodu, abyś wcześniej o tym rozmyślał, ponieważ i tak nie jesteś w stanie przewidzieć tego, co naprawdę się wydarzy.

Serdecznie pozdrawiam i życzę powodzenia,
Magdalena Boniuk

0

Witam,

Głowa do góry, jest Pan młodym wspaniałym człowiek, całe życie przed Panem, wchodzi pan w fazę dorosłości - jest to etap prawidłowego rozwoju, ma Pan pasje, zainteresuje Pan sobą nie jedną dziewczynę. Skromność jest atutem.

Pozdrawiam serdecznie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

portal.abczdrowie.pl
Patronaty