Przezwyciężenie kryzysu wieku średniego

Szukam dowodów na to, że kryzys wieku średniego męża minie, że nie będzie trwał statystycznie 3 lata, że on się opamięta, że można zacząć na nowo (bo nic nie będzie jak dawniej), że rozstanie i rozwód to nie jedyne wyjścia, jak można przeczytać na różnych forach. Proszę o iskierki nadziei, że są pary, które wychodzą z kryzysu mocniejsze, silniejsze i z innym, dojrzalszym uczuciem. Chodzę już na terapię (mąż nie chciał), ale wciąż mi mało potwierdzeń, że może być znowu dobrze, że nam się uda.
KOBIETA, 40 LAT ponad rok temu

Witaj. To czego szukasz nie istnieje, a gdyby nawet taki dowód istniał to będzie on zupełnie nieadekwatny do Twojej osobistej i niepowtarzalnej sytuacji. Oczywiście, że są związki, dla których kryzys jest okazją do przepracowania narastających problemów i wnesienia relacji na wyższy poziom. Ale zwykle tak jest, że tzw. kryzys wieku średniego jest objawem nabrzmiewającego od lat kryzysu w relacji i wówczas jest już po prostu za późno na naprawianie relacji ponieważ nie istnieje wieź emocjonalna ani uczuciowa, która motywowałaby partnerów do zmierzenia się z trudnymi tematami. Najlepszym sposobem jest oczywiście terapia par, ale może być to skuteczne jedynie wówczas, gdy obydwoje partnerzy są tym zainteresowani. Terapia indywidualna w takim wypadku też może być przydatna ale raczej do tego aby uświadomiła Pani sobie ważne rzeczy na temat siebie i przyczyn rozpadu związku. Wiedza ta może być przydatna do naprawy relacji ale nie musi jeżeli mąż podjął już decyzję, że chce związek zakończyć. Banalna prawda jest taka, że nikogo nie da się siłą zmusić do bycia w związku i raczej warto sobie zadać pytanie, dlaczego chciałaby Pani żyć z kimś kto nie jest relacją zainteresowany. Pozdrawiam

0
Mgr Monika Prus Psycholog, Lublin
57 poziom zaufania

Witam, trudno odnosić do statystyk swoją osobistą sytuację i szukać wspólnego mianownika.Myślę, że podjęta przez Panią decyzja o rozpoczęciu terapii indywidualnej wzmocni Panią i pomoże zrozumieć swoją sytuację. Gdy pojawia się w małżeństwie kryzys, najlepszym rozwiązaniem byłaby terapia małżeńska. Być może na to także przyjdzie czas. Pozdrawiam M. Prus

0

Dzień dobry. Myślę, że nie istnieje dowód na to że Państwa małżeństwo przezwycięży kryzys. Przede wszystkim dlatego, że nie zależy to tylko do Pani ale również od męża. Z tego co Pani pisze bardziej zależy Pani niż mężowi, chodzi Pani na terapią - mąż nie jest tym zainteresowany. Myślę, że na terapii warto się skupić na pracy nad własną siłą i niezależnością. Pozdrawiam.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty