Gdy ukochana osoba odejdzie
Witam serdecznie,
Porozmawiaj z nim - powiedz mu, że go akceptujesz i akceptujesz sytuację, w której się znajduje - przecież wiedziałaś od początku, że ma dzieci. Powiedz mu także, że zależy Ci na nim i chciałabyś, żebyście wspólnie znaleźli rozwiązanie Waszego problemu i wierzysz, że Wam się uda.
Pozdrawiam
Warto szczerze porozmawiać. Czasem chcąc uchronić kogoś bliskiego przed zranieniem, można go skrzywdzić bardziej. Wszystko przez "domyślanie się " albo "myślenie za kogoś" zamiast jasnej i konkretnej komunikacji. Warto dopytać, co jest tak naprawdę powodem rozłąki? Z czym partnerowi jest trudno, czego się obawia, czego oczekuje?
Wiadomo, że dzieci są bardzo ważne i potrzebują rodzica, jednak niepokojące jest to, co Pani pisze: "dostał więcej widzeń i nie miał dla mnie czasu". Czy nie dało się zorganizować czasu inaczej? I czy na pewno partner nie chciał się rozstawać? Przecież Pani też jest ważna- jeśli myśli o Pani poważnie, i o przyszłości z Panią, nie będzie mógł cały czasu rozdzielać swojego życia na Panią i dzieci.
Czekać można przez jakiś czas- przebrnięcia przez największe zmiany, kryzysy, ale potem trzeba porozmawiać,coś ustalić, by każde z Państwa mogło dalej żyć w zgodzie ze sobą
Najpierw proszę sobie odpowiedzieć na pytanie czego pani chce. Czy chce być pani z nim w związku? czy w takim związku? Spotykaliście się przeszło 2 lata, a wygląda na to, że nie poznała pani jego dzieci. To tak jakby miał dwa życia. W ten sposób nie jest pani w stanie stać się częścią jego życia.
Opisuje Pani bardzo skomplikowaną sytuację. Wszak chodzi o dzieci, które nade wszystko potrzebują oprócz matki i ojca, tym bardziej, że nie ma go w codziennym ich wychowywaniu. Pani też zapewne jest dla niego ważna, więc tym bardziej jest to wszystko trudne do pogodzenia. Nie jest zatem łatwo radzić. Wymaga to wzięcie wielu czynników pod rozwagę i długich na ten temat rozmów. Najłatwiej jest porzucić to co jest niewygodne, ale jeśli Wasze uczucie jest duże, trwałe i prawdziwe, trzeba walczyć o swoje szczęście. Rozwiązanie na pewno się znajdzie, jeśli na prawdę chcecie być razem. Może pomoc osoby niezależnej mogłaby pomóc. Zwróćcie się do psychoterapeuty, który pomoże Wam połączyć wszystko razem i rozwiązanie pojawi się w Was.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Czy zostawić partnera, który nie chce mieć dzieci? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Zazdrość o to, że córka partnera jest na pierwszym miejscu – odpowiada Mgr Elżbieta Grabarczyk Pracownia Pomocy Psychologicznej SALAMANDRA
- Jak poprawić atmosferę w związku po 10 latach małżeństwa? – odpowiada Mgr Katarzyna Garbacz
- Problemy w relacjach ze starszą partnerką – odpowiada Mgr Anna Mochnaczewska
- Rozstanie a próby powrotu – odpowiada Mgr Bohdan Bielski
- Odrzucenie partnera po zdradzie – odpowiada Mgr Edyta Kołodziej-Szmid
- Uczucie niedopasowania w związku – odpowiada Piotr Bochański
- Kłótnie, nieporozumienia i brak zaufania do partnera – odpowiada Mgr Łukasz Majchrzak
- Czy nie czekać na partnera po rozstaniu? – odpowiada Mgr Dorota Nowacka
- Brak akceptacji partnera przez rodziców i szantaż emocjonalny – odpowiada Mgr Joanna Marciniak
artykuły
Jak zerwać z chłopakiem?
Nie wszystkie związki są udane i nie wszystkie będ
Zdrada - jak sobie z nią radzić i czy warto wybaczyć? Terapia po zdradzie
Zdrada to uczucie, które zawsze przysparza mnóstwo
Najczęstsze błędy psychoterapeutów, czyli jak nie marnować czasu i pieniędzy
Decyzja o szukaniu pomocy psychologicznej jest zwy