Zdecydowanie polecam spotkanie z psychologiem, psychoterapeutą a dodatkowo także psychiatrą. Opisane przez Panią objawy sugerują nerwicę (kłucia za mostkiem, drżenie, obniżony nastrój) lub zaburzenia depresyjne (na co wskazywałby obniżony nastrój, płaczliwość, anhedonia, poczucie zmęczenia, tendencja do "chowania się w łóżku") ewentualnie zaburzenia osobowości (zależnie od przebiegu objawów, czasu trwania oraz obecności innych objawów tutaj nie wymienionych), jednak ze względu na złożoność diagnoz psychologicznych warto, by przyjrzał się temu specjalista i zaproponował odpowiednie leczenie. W tym przypadku psychoterapię. Zależnie też od Pani stanu i funkcjonowania psychiatra może zaproponować także farmakoterapię, jako wspierająca formę leczenia.
Kontynuując także warto przyjrzeć się swojej relacji z chłopakiem. Co się dzieje, ze zamiast się wspierać, być otwartym nawzajem na swoje potrzeby i oczekiwania, nie macie Państwo w sobie wsparcia? Co dobrego dzieje się w związku, skoro trwa pomimo trudności? A co jest trudnego? Czego by Pani oczekiwała od chłopaka? Czy tak trudno jest tylko w relacji z chłopakiem, czy jeszcze z kimś? Czy ma Pani inne satysfakcjonujące bliskie relacje, wsparcie?itp
Sądzę jednak, że wszystko są to tematy i pytania nad którymi warto pracować w terapii indywidualnej. Pomoże to Pani odzyskać poczucie własnej wartości i bezpieczeństwa, podnieść samoocenę, pomoże znaleźć swoje priorytety, cele, a także patrzeć w przyszłość w sposób konkretny i bez lęku.
Zachęcam, by zacząć pracować nad sobą dla siebie i by samemu nadać sens swojemu życiu.
Kasiu,
wszystkie Twoje problemy przeczytałam i ponawiam propozycję kontaktu ze specjalistą,który pomoże Ci uporać się ze swoim lękiem.Może tak być,że znalazłaś chłopaka,któremu próbujesz go powierzyć,ale on jest już zniecierpliwiony ciągłym narzekaniem,więc zaczął Ci dokuczać.Może szkoda w ten sposób tracić ludzi i lepiej trochę się postarać o samodzielnośc i osobisty wkład w Wasz związek?
Od tego są psycholodzy i terapeuci.Związki udaja się natomiast pośród osób współdziałajacych.A do tego potrzebna jest dojrzałośc,której czasem brakuje.
Zachęcam bycie więc pod opieką,ale nie rówieśnika,lecz fachowca.
Jeszcze raz pozdrawiam serdecznie.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Niska samoocena wywołana przez komentarze chłopaka – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Brak wsparcia u chłopaka i płaczliwość – odpowiada Mgr Katarzyna Garbacz
- Ciągłe przygnębienie, zmęczenie i osłabienia – odpowiada Mgr Edyta Kołodziej-Szmid
- Strach przed nieoczekiwanymi sytuacjami w życiu – odpowiada Mgr Ewelina Kazieczko
- Negatywne nastawienie do chłopaka przy jego siostrze – odpowiada Piotr Bochański
- Strach przed dorosłością i odpowiedzialnością u 20-latki – odpowiada Mgr Marzena Kicińska-Galas
- Uczucie strachu przed utratą rzeczy – odpowiada Mgr Alicja Maria Jankowska
- Strach przed ludźmi, samotność, brak poczucia przynależności – odpowiada Mgr Przemysław Mućko
- Zazdrość w związku a niska samoocena – odpowiada Mgr Tomasz Furgalski
- Strach przed innymi ludźmi – odpowiada Mgr Tomasz Furgalski
artykuły
Tajemnice pracy psychologa - wywiad z psychologiem i psychoterapeutką Magdaleną Nagrodzką
Rozumienie ludzkich zachowań to zadanie, przed któ
Koronawirus: Bezpłatne porady psychologiczne NFZ. Przetestowaliśmy, jak to działa
W związku z pandemią koronawirusa oraz gwałtownym
Związek a nerwica
Zaburzenia nerwicowe pojawiają się w odpowiedzi na