Sympramol 50 a ataki złości, paniki i płaczu

Witam, Z powodu napadów złości, paniki i płaczu zgłosiłam się do specjalisty. Pierwszy raz w życiu mam takie problemy. Dostałam od lekarza Sympramol 50, biorę 2 tabletki dziennie od 16 dni. Niestety ataki złości i płaczu pojawiły się od tego czasu kilka razy. Dodam, że denerwują mnie mało istotne rzeczy, chłopak powie że źle się odrzywiam, albo jak się zaczynam denerwować czymś, to mnie nie przytuli. Czuję się bardzo źle, oboje płaczemy. Zastanawiam sie czy iść do lekarza czy jeszcze poczekać?
KOBIETA, 22 LAT ponad rok temu

Poczucie własnej wartości - Polacy na tle świata

Dzień dobry. Warto jeszcze chwilkę odczekać ponieważ leki zaczynają działać po ok. 3 tygodniach. Ja jednak czytając umieszczony przez Panią opis odnoszę wrażenie, iż potrzebna bardziej niż leki jest terapia podczas, której odkryje Pani prawdziwe powody swoich trudności. Najczęściej ataki złości to maska zakrywająca inne trudne uczucia. Życzę wszystkiego dobrego. Pozdrawiam.

0

odpowiedź na portalu niewiele pomoże,polecam konsultacje u DOŚWIADCZONEGO TERAPEUTY.pozdrawiam serdecznie Violetta Ruksza

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty