Szybka utrata wagi spowodowana stresem
Mam następujący problem. Stres związany z egzaminami na studiach, drobne problemy doprowadziły że w okresie pomiędzy grudniem, a lutym schudłam około 10 kg. Lepiej się poczułam, bo przy 156 cm wzrostu waga mi spadła na 60 kg. Od kwietnia zaczęłam jeść i co za tym idzie tyć. Teraz jem i mam takie wyrzuty sumienia, że wymiotuję. Nie codziennie, ale coraz częściej. Często żuję jedzenie i wypluwam. Jak jem mam wilczy apetyt i nie mogę przestać. Nie radzę sobie,co robić?