Pani życie jeszcze się nie skończyło! Trudno mi także uwierzyć, że wszyscy bez wyjątku mężczyźni są niedostępni. Jeśli utraci się wiarę w to, że znalezienie czegokolwiek (lub kogokolwiek) dobrego jest możliwe, to staje się to oczywiście niemożliwe. Sugeruję więc nie poddawać się. A jeśli interesuje Panią przyjrzenie się bliżej, w gabinecie terapeutycznym temu jak to się stało, że "tak jakoś wyszło" i odbudowanie wiary w to, że zmiana nadal jest możliwa, to także uważam to za dobry sposób.
http://www.gabinetzmian.pl
odpowiedź na portalu niewiele pomoże,polecam konsultacje u DOŚWIADCZONEGO TERAPEUTY.pozdrawiam serdecznie Violetta Ruksza
Być może w Pani najbliższym środowisku wszyscy są "zajęci", ale to tylko takie Pani wrażenie. A przecież nie chodzi o " wypatrzenie" tego jednego , który pozostał. ;-). pani ma na pewno jakieś swoje marzenia, wymagania... Nie wiem ,co znaczy " tak wyszło", być może to ,że miała Pani do tej pory inne priorytety. Zachęcam do rozszerzenia grona znajomych, "wyjścia do ludzi". I może do omówienia tego co blokuje, co przeszkadza, co sprawia,że ma pani takie "mierne" wyobrażenie o sobie. Pozdrawiam
www. pomocpsycholog.pl
Witam Panią. W Pani poście bardzo zwracają mi uwagę słowa "jakoś tak wyszło". Nie mam możliwości Panią dopytać. Przychodzi mi na myśl, że być może okoliczności, sytuacje w jakich Pani żyła uniemożliwiły Pani wcześniej satysfakcjonujący związek. Proszę uważać na swoje poczucie wartości (cyt. czuję się jak odpad). Myślę, że o Pani wartości nie stanowi fakt czy przy Pani boku jest mężczyzna. Nie znam Pani, ale mam przekonanie, że nie jest Pani skazana na samotność. Może dobrym przygotowaniem do nawiązania relacji i związku będzie bezpośredni kontakt z psychologiem? Z pewnością będzie to okazja żeby popracować nad Pani poczuciem wartości. Oprócz atrakcyjności fizycznej równie ważna jest atrakcyjność wewnętrzna a Pani poczucie wartości jest ważną częścią tej rzeczywistości. Pozdrawiam Panią
http://piotrantoniak.pl/
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak poradzić sobie z uczuciem samotności? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Samotność i brak koncentracji – odpowiada Mgr Jolanta Liczkowska-Czakyrowa
- Uczucie samotności u 37-latki – odpowiada Mgr Anna Rossa
- Jak poradzić sobie z tym uczuciem samotności? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Jak radzić sobie z samotnością? – odpowiada Mgr Agnieszka Borowska
- Bezradność i uczucie samotności u dorosłej kobiety – odpowiada Mgr Katarzyna Garbacz
- Jak pogodzić się z samotnością? – odpowiada Mgr Katarzyna Kulczycka
- Poczucie samotności u 22-latki – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Zazdrość o intymną przeszłość partnera – odpowiada Mgr Magdalena Brabec
- Samotność i strach przed nie znalezieniem partnera – odpowiada Mgr Magdalena Brabec
artykuły
Samotność a depresja
Samotność jest uczuciem wyobcowania, poczuciem bra
Czy masz skłonności do nerwicy?
Nerwice, czyli zaburzenia lękowesą grupą zaburzeń
Kobietom bardziej podobają się mężczyźni, którzy są w związkach z pięknymi dziewczętami niż samotni
Mężczyźni mogą wierzyć, że bycie w związku wyłącza