Jak radzić sobie z samotnością?

Dzień dobry. Jak pokonać samotność? Od ponad 2 lat (po rozstaniu z bliską mi osobą), nie mam z kim porozmawiać i generalnie czuję się samotny. Dochodzi do sytuacji absurdalnych, gdy zwierzam się ze swoich uczuć osobom całkowicie obcym- na przystankach, na ulicach. Nie mam bliskiej rodziny ani przyjaciół- pomimo 33 lat nie udało mi się stworzyć żadnych bliskich relacji z nikim lub osoby takie zniknęły.
MĘŻCZYZNA, 33 LAT ponad rok temu

Zwierzanie się osobom obcym na przystankach, czy ulicach, jest objawem samotności, z którą Pan sobie nie radzi. Rozumiem, że nie zna Pan innego sposobu, żeby porozmawiać. Konieczna jest wizyta u psychoterapeuty.

0

Być może lepszym sposobem na samotność byłoby jej oswojenie niż pokonanie. Chodzi o to, aby czas, kiedy nie ma Pan bliskich relacji nie był wyłącznie czasem frustracji. Im bardziej czujemy pustkę w naszym życiu, tym bardziej możemy być zdeterminowani, aby wypełniać ją impulsywnie, również nawiązując nierokujące relacje z innymi ludźmi.
Proponuję zacząć od znalezienia takich zajęć dla siebie, które angażowałyby Pana czas i energię oraz sprawiały satysfakcję. To nie musi być nic wyszukanego czy wymagającego nakładów finansowych. Każdy z nas ma coś co go interesuje i co może rozwijać w hobby czy nawet pasję. Potem można "rozejrzeć się" czy owo zajęcie można by realizować z innymi ludźmi, np zapisać się na zajęcia, treningi, koła zainteresowań itp. To dobra okazja do nawiązywania znajomości, z których powstać mogą związki bliższe. Ale nawet jeśli tą drogą Pan ich nie nawiąże, sam fakt wypełnienia życia czymś ciekawym dla Pana już będzie wartością; samotność również nie będzie wtedy tak dolegliwa. Bardziej interesującym też stanie się Pan dla innych ludzi.
W dzisiejszej dobie wielu samotnych nawiązuje relacje korzystając z różnego rodzaju portali w internecie.
Jeśli okazałoby się jednak, że problem w nawiązaniu i utrzymaniu relacji trwa nadal proszę rozważyć pomoc psychologiczną. W takich problemach najefektywniejszy jest udział w terapii grupowej.
Życzę powodzenia.
Elżbieta Pniewska

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty