Kompleksy, które prowadzą do depresji
Depresja to choroba cywilizacyjna. Wciąż jednak nie jest to dobrze znana choroba. Obejrzyj film i poszerz swoją wiedzę o depresji. Dowiedz się, jakie znaczenie dla rozwoju depresji mają kompleksy.
Witam, oczywiście, że tak, że będziesz szczęśliwa i że uda Ci się prowadzić normalne życie, jesteś świadoma swoich zachowań, emocji, trudności, z którymi powinnaś pracować, podjęłaś terapię a to daje nadzieję i przybliża do upragnionych celów, życzę Ci cierpliwości, jesteś bardzo dzielna :-) Pozdrawiam serdecznie
Witam Panią Serdecznie,
Zacznę od Przesłania z filozofii Wschodu:
„Nic na świecie nie jest stałe lub niezmienne;
Nasze działania pociągają za sobą skutki;
W każdej sytuacji możliwa jest zmiana”
Dziękuję, że napisała Pani do Nas, dzieląc się swoją historią osobistą.
Żyjemy w Świecie ciągłych zmian, wokół Nas i w Nas.
Każda wielka zmiana zaczyna się od malutkiego kroku…
Z Pani informacji wynika, że jest Pani świadoma tego, co się z Panią dzieje od kilku lat.
Jest Pani teraz w takim miejscu, że zaczęła poszukiwać odpowiedzi,
Wnioskuję, że nie otrzymuje i nie otrzymywała Pani wsparcia emocjonalnego i materialnego od Najbliższych, jakiego Pani tak bardzo potrzebowała, będąc dzieckiem.
Istotne jest, żeby przyznała się Pani sama przed sobą, że potrzebuje Pani wsparcia w zmianie dotychczasowych nawyków, które to Pani nie służą...
Jeśli to Pani zrozumie i przyjmie jako prawdę, to już krok do zmiany, gdyż weźmie Pani odpowiedzialność za swoje myśli i emocje oraz za to, jak Pani postępuje wobec samej siebie.
Stare programy, które powstały po wcześniejszych jakże trudnych przeżyciach dyktują Pani obecne lęki, ale też marzenia, pragnienia- ważne byłoby, aby dotrzeć do ich źródła.
Chcę Pani powiedzieć, że cierpienie jest powszechne. Często wydaje się Nam, że wiele Osób, Które spotykamy są szczęśliwe, ma wszystko. Wszyscy Ludzie doświadczają bólu, każdy z Nas doświadczył, doświadcza albo będzie doświadczał lęku, strachu, smutku, wstydu i straty.
Większość Ludzi nosi w sobie bolesne tajemnice, przywdziewa szczęśliwe maski, udając, że jest wszystko jak najbardziej w porządku.
Ludzie rzadko mówią o swoich trudnościach, wątpliwościach, kryzysach, a jeśli mówią to po to, by stworzyć mit własnego, szczęśliwego życia, żeby pochwalić się, co posiadają, jaką i gdzie maja władzę- a pozorny i powierzchowny kontakt tworzy pustkę wewnętrzną.
Podsumowując, zapytała Pani, czy I".jest szansa, że kiedykolwiek będę szczęśliwa i uda mi się prowadzić normalne życie?"
Odpowiadam, że tak!.. , chcę Pani powiedzieć, że zasługuje Pani na piękne życie.
Trzeba jednak powiedzieć sobie "tak" i sięgać po pomoc psychologiczną, celem podjęcia terapii, i dopuścić do siebie, że jest to proces, który trwa...
Życzę Pani, żeby dotarła Pani do Swoich ogromnych zasobów, które są w Pani, a są one nieuświadomione.
irena.mielnik.madej@gmail.com
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Uczucie smutku, zaburzenia nastroju i płaczliwość – odpowiada Mgr Hanna Markiewicz
- Co mogą oznaczać moje zaburzenia nastroju? – odpowiada Mgr Katarzyna Kulczycka
- Jak nauczyć się czerpać radość z życia? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Nerwica lękowa, depresja, ciężkie dzieciństwo... – odpowiada Paulina Witek
- W jaki sposób mogę sobie poradzić z takim problemem? – odpowiada Redakcja abcZdrowie
- Jak opanować lęki i stres? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Budzenie się z uczuciem napięcia – odpowiada Mgr Edyta Kołodziej-Szmid
- Jak opanować niekontrolowane ataki złości? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- CO jest powodem nagłej zmiany w osobę wstydliwa? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- W jaki sposób kontrolować swoje emocje? – odpowiada Mgr Hanna Markiewicz