Wmawianie sobie sytuacji

Witam. Mam na imię Kamila 22lat. Od pewnego czasu mam wrażenie, że jestem w stanie sobie wszystko wkręcić. Zaczęło się gdy pewnego dnia (po 1,5 roku związku) czy napewno kocham swojego chłopaka. Wtedy przypomniał mi się pewien mężczyzna z przeszłośći i stwierdziłam, że mi się lepiej podobał i byłoby mi z nim lepiej, chociaż wiem, że sie mną zabawił. Między nami nic nie było tak naprawdę. I się zaczęło. Dodam, że wcześniej byłam wpatrzona w mojego obcenego chłopaka jak w obrazek.
KOBIETA, 23 LAT ponad rok temu

Dzień dobry.

Odpowiedź na pytanie, czy kocha Pani swojego chłopaka, Pani z całą pewnością zna. Trudno się więc odnieść do tej kwestii.

Odpowiedź natomiast na pytanie, skąd pociąg do kogoś z przeszłości, kto - jak Pani sama napisała - a zabawił się Panią, wydaje się dosyć prosta, aczkolwiek niekoniecznie w Pani przypadku oczywista. Zdarza się - szczególnie w dzisiejszych, "feminizujących" czasach, że kobiety poszukują mężczyzn, nad którymi mogą dominować. Gdy im się to jednak udaje, tracą do nich szacunek - bo co to za facet, który dał się wziąć pod przysłowiowy pantofel?

Być może w Pani przypadku jest podobnie - aktualny partner jest już "oswojony" - nie wspomina Pani o jakichkolwiek kłopotach w relacji z nim. Natomiast partner z przeszłości - drań, który Panią wykorzystał - jest w jakiś sposób pociągający, bo nie dał się podporządkować, wręcz przeciwnie - podporządkował sobie Panią.

Może więc jest Pani jedną z wielu swoistych "ofiar konfliktu pomiędzy wartościami ludzkiej kultury i ludzkiej natury. Z jednej strony, chce Pani mieć kogoś, kim Pani zarządzi, a z drugiej, pociąga Panią tzw. maczo, czyli mężczyzna nie poddający się presji kobiety, a wręcz przeciwnie - nią rządzący.

Pozdrawiam.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty