Witam serdecznie! Jeżeli podejrzewasz u siebie zespół Otella, to ta choroba jest również wyzwaniem i ciężkim doświadczeniem dla Twojej partnerki. Zespół Otella zalicza się do zaburzeń psychotycznych, gdyż cechuje się nieuzasadnioną zazdrością i podejrzeniami o niewierność partnerki. Dla niej Twoja choroba to także ciężkie przeżycia i ona także potrzebuje wsparcia. Nie do końca rozumiem pytanie, które zadałeś. Na ile Twoja partnerka ma Ci pomóc? Może pójść z Tobą do poradni zdrowia psychicznego, wspierać Cię dobrym słowem, zachęcać do leczenia, ale przede wszystkim wymagasz profesjonalnego wsparcia – psychoterapii i/lub farmakoterapii. Pozdrawiam!
Dzień Dobry Panu,
Myślę, że pomocna byłaby dla Pana zwyczajna obecność Partnerki (na tyle, na ile jest to możliwe).
Życzę Panu pomyślności,
irena.mielnik.madej@gmail.com
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Czy zazdrość minie po terapii na zespół Otella? – odpowiada Mgr Katarzyna Garbacz
- Czy zespół Otella szybko postępuje? – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Jak przekonać do siebie rodziców partnerki? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Chorobliwa zazdrość u męża i zmęczenie – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Co mam robić, jeśli cały czas mam ochotę na stosunek z partnerką? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Czy moja partnerka może mieć Borderline? – odpowiada Mgr Marcin Goluch
- Podejrzenie zespołu Otella u męża – odpowiada Mgr Anna Ingarden
- Nadużywanie alkoholu a zespół Otella – odpowiada Mgr Katarzyna Garbacz
- Jak radzić sobie z mężem, który jest alkoholikiem i choruje na zespół Otella? – odpowiada Lek. Paweł Baljon
- Zaborczość i brak zaufania do partnerki – odpowiada Mgr Kamila Drozd
artykuły
Na czym polega terapia śmiechem? (WIDEO)
-Witam ponownie, dzień dobry lato WP, teraz por
Depresja jesienna - szara rzeczywistość czy mit? Rozmowa z ekspertem psychologiem
Jesień to czas krótszych dni, pochmurnej i deszczo
Koronawirus. Pierwszy Polak po przeszczepie płuc po COVID-19: "Przeraża mnie, gdy słyszę, że pandemii i koronawirusa nie ma"
Pan Grzegorz to pierwszy Polak, a ósmy człowiek na