Wypalenie w związku i brak pomocy ze strony rodziny

Nie mam pomocy przy dzieciach.Związek z mężem się wypala.Dziadkowie nie pomagają bo tacy już sam egoiści.My z mężem nigdzie nie możemy sami wyjść od kilku lat a w kinie to chyba 3 lata temu byliśmy.Co robić jak ratować ten wypalony związek?
KOBIETA, 39 LAT ponad rok temu

Witam!
Z pewnością nie jest Pni łatwo. Codzienna opieka nad dziećmi to bardzo ciężka praca. Jeśli chodzi o pomoc ze strony dziadków, to mają prawo odmówić. Oni już wychowali swoje dzieci. Najlepszym sposobem na ratowanie związku, jest znalezienie czasu wyłącznie dla Państwa, bez dzieci.
Dlatego proponuję znaleźć zaufaną osobę, może poleconą opiekunkę i na początek wyjść z domu tylko do upragnionego kina.
Stopniowo warto odważyć się na dłuższe pozostawienie dzieci pod opieką osoby trzeciej.
Jeśli będziecie mieli Państwo możliwość wyjazdu we dwoje, choćby na weekend, gorąco polecam.
Trzeba walczyć o związek, który trwa już kilka lat. Nie tylko dla dzieci, także dla siebie.
Dzieci z czasem się usamodzielnią, a Państwo będziecie mieć siebie nawzajem.
Proszę o tym porozmawiać z mężem. Na pewno dojdziecie Państwo do porozumienia.
Życzę powodzenia, J.Pluta

0

Witam, na pewno powinna Pani porozmawiać z mężem o tym jak Pani sie czuje w związku, o Waszym zwiazku i oczekiwaniach w stosunku do siebie nawzajem. Trudno jest znaleźć czas dla siebie nawzajem jeśli macie Panstwo dzieci i nie macie do nich pomocy, ale pomoc można zawsze znaleźć np opiekunkę, znajoma osobę. Jeśli będziecie mieli Państwo wspólny cel na pewno znajdziecie rozwiazanie w sprawie dzieci. Jeśli jednak trudno Wam bedzie prowadzić dialog, bo np. Juz zbyt sie od siebie oddaliliscie to zachęcam do skorzystania z terapi dla par. Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty