Witam. Ma Pani prawo patrzeć na funkcjonowanie i zachowania znajomej z niepokojem. Nie musi to jednak oznaczać istnienia dwóch osobowości. Jednak w sytuacji kiedy coś nas niepokoi i nie jest "typowe" próbujemy szukać odpowiedzi na pytanie co jest przyczyną, źródłem. Z pewnością sugerując się Pani relacją i tym, że nie mam bezpośredniego kontaktu z Pani znajomą mogę stwierdzić, że nie ma tu jednej możliwej odpowiedzi. Być może dzieje się w życiu Pani znajomej coś co odpowiada za tak nagłą i skrajną zmianę nastrojów i zachowań (otoczenie, nawet najbliższe może o tym nie wiedzieć). Jeżeli mówimy o wydarzeniach, które zabierają takiej osobie poczucie bezpieczeństwa to może pojawić się napięcie, któremu towarzyszy tak szybka i skrajna zmiana. Inna możliwość, że żadne takie zdarzenia zewnętrzne nie mają miejsca a w takiej osobie toczy się jakiś proces wewnętrzny. Z pewnością potrzebna będzie wizyta u specjalisty. Proszę się nie zniechęcać z propozycją takiej pomocy. Nigdy nie wiadomo, kiedy u takiej osoby pojawi się potrzebna motywacja. Ważne by taka osoba nie czuła się z powodu swojego funkcjonowania odrzucona, ale nadal akceptowana. Pozdrawiam Panią.
