Zaburzenia snu utrudniające normalne funkcjonowanie
Witam! Zacznę od tego, że mam 19 lat. Zwracam się z pytaniem odnośnie do zaburzeń snu, których objawy coraz bardziej zaczynają mi przypominać to, co sam doświadczam. Wszystko zaczęło się w gimnazjum, kiedy zauważyłem, że największym możliwym problemem było dla mnie poranne wstawanie (np. godzina 7.00). Zacząłem również ucinać sobie drzemki w dzień, czego wcześniej nigdy nie robilem i czego nie lubiłem. Na tym etapie nie odstawało to jeszcze od normy, gdyż uważałem, że spanie np. 9-10h w ciągu doby było normalnym objawem tego, iż dorastam i mój organizm potrzebuje zwiększonej dawki snu. Problem nasilał się w miarę upływu czasu, spanie jako moje hobby towarzyszyło mi przez całe liceum, przez co miałem dużo problemów w szkole, ponieważ nie raz wagarowałem w łóżku tylko i wyłącznie dlatego, że poprostu nie potrafiłem jak każdy normalny człowiek wstać i normalnie funkcjonować w ciągu dnia. Obiecałem sobie że w końcu coś z tym zrobię, lecz nadal myślałem, że może to być spowodowane wiekiem dorastania.
W chwili obecnej uważam, że coś jest zdecydowanie nie tak. Mój tryb życia uległ lekkiej zmianie, w związku z tym, iż podjąłem pracę w klubie, niekiedy kładłem się spać bardzo późno (czy nawet bardziej adekwatne było by powiedzenie bardzo wcześnie dnia następnego). Nie ukrywam również, że lubię poimprezować, napić się alkoholu i czasami zarywam noce, lecz zdarza się to nie częściej niż 1-2 razy w ciągu 2 tygodni. Od około 3 lat palę papierosy, zdarza mi się stosować inne używki lecz sporadycznie, nie częściej niż raz w miesiącu. Problem pojawia się przy życiu codziennym. Nawet jeżeli uda mi się rano o godzinie 7 zwlec z łóżka, po powrocie z zajęć o godzinie 12 od razu kładę się spać i budzę się dopiero koło godziny 18. Na co dzień tańczę, treningi mam 5 dni w tygodniu w godzinach wieczornych. Po powrocie z treningu zazwyczaj jem kolację, siedzę na komputerze lub robię inne rzeczy, który normalny człowiek robi w ciągu dnia. Kładę się spać około godziny 01.00 lub 02.00, lecz zazwyczaj zasypiam dopiero koło 03.00. Jeżeli jednak do szkoły się nie wybiorę, ponieważ nie potrafię się obudzić, nie jest mi obce wstawanie około godziny 16-17, co oznacza że śpię nawet 14 h dziennie! Na dodatek, jeżeli na przykład położę się spać wcześniej (godzina 00.00) i obudzę się po tylu samych godzinach, czuję się niewyspany i znów dosypiam.
Bardzo przeszkadza mi to, czego doświadczam, zdaję sobie sprawę, iż jest to w pewnej mierze uwarunkowane moim lenistwem, ale myślę, że jeśli byłby to jedyny powód, to z moją obecną frustracją i chęcią zmian, coś byłbym już w stanie zrobić. Niestety, skutków brak. Starałem się uregulować swój cykl dobowy, kłaść się o porze normalnej, spać książkowe 8 godzin, lecz po prostu chęć spania wygrywa i jeśli nie odbębnie swoich minimum (!) 10-12 h dziennie, czuję się zmęczony, ospały i wręcz nie do życia. Życie ucieka mi między palcami! Kiedy moi znajomi umawiają się do kina, czy idą się spotkać po szkole, ja przewracam się z boku na bok w łóżku...
Wydaje mi się, że warto również wspomnieć o tym, iż miewam dziwne ataki w nocy. Zdarzają się rzadko, bo nie częściej niż raz na 2 tygodnie, a polegają na tym, iż budzę się ni z gruchy, ni z pietruchy, zrywam i czuję okropny lęk i przerażenie. Zazwyczaj ustępuje to po kilku minutach. Czasem również (już bez tych lęków) zdarza mi się sytuacja, gdy w momencie jak zasypiam mam mimowolne ruchy, zazwyczaj kopię nogą w powietrze, co wybudza mnie ze snu i zazwyczaj rozbawia, bo jest to poprostu śmieszne :-). Tutaj po całych dywagacjach pojawia się moje pytanie: Co zrobić, żeby żyć jak normalny człowiek? Chcę spać 8 godzin dziennie, być wyspany, chodzić pełen energii i chęci do życia. Nie opuszczać szkoły tylko przez to, że nie mogę się zwlec z łóżka i oglądać słońce więcej niż godzinę dziennie... Nie byłem z tym u lekarza, lecz na pewno pójdę. Dlatego chciałbym również zapytać, do którego w moim przypadku udać się najlepiej i o jakich faktach powinienem go poinformować, na które zwrócić uwagę? Mam nadzieję, iż w miare obrazowo i mało chaotycznie opisałem mój problem, bardzo proszę o odpowiedź i wskazówki.