Zagubienie życiowe u studenta

Dzień dobry, Mam na imię Patryk, mam 20 lat. Gdy wyjechałem z domu na studia, początkowo było fajnie. Teraz jestem na 3 sem i mam problem z samodzielnym życiem. Będąc sam w dużym mieście nie potrafię się odnaleźć. Wyglądam i czuję jakbym nie miał w sobie żadnego życia. Wszystko straciło sens, nie wiem nawet po co studiuje, czasami codziennie zadaję sobie takie pytanie. Poza tym myślę że nie zasługuje żeby studiować, moi rodzice nie mają pieniędzy a ja od nich biorę. Co robić?

MĘŻCZYZNA, 20 LAT ponad rok temu

Zaburzenia nastroju Psychologia

Pierwsze wrażenie

Mgr Patrycja Stajer Psycholog, Kraków

78 poziom zaufania

Dzień dobry,

Może Pan udać się na konsultację do psychoterapeuty lub psychologa.
Często w ramach uczelni, jest możliwość skorzystania z takiej pomocy. A w przeciwnym przypadku, proszę udać się do np.: Poradni Zdrowia Psychicznego.

Mgr Ewa Czernik Psychologia, Łódź

62 poziom zaufania

Witam,

Kiedy czytam Pana opis mam wrażenie, że pisze Pan też o jakiegoś rodzaju samotności. Zachęcam do kontaktu z innymi studentami i zawierania bliższych znajomości. Może Pan też spróbować szukać jakiejś dorywczej pracy, żeby wspomóc swoich rodziców. Zapewne pomagają Panu, ponieważ wierzą w Pana możliwości. Pewnie chcą by Pana życie wyglądało lepiej niż ich. Może Pan też wykorzystać okres letni na pracę, która zapewni Panu częściowe utrzymanie w okresie roku akademickiego. Zachęcam do rozmowy ze znajomymi będących w podobnej sytuacji i dopytania, jak oni sobie radzą. Kiedy uzna Pan, że nie jest to wystarczające, może się Pan zgłosić do Poradni Zdrowia Psychicznego, by porozmawiać z psychologiem.

Pozdrawiam
Ewa Czernik