Zdrada w związku a późniejsze wspólne życie

Nie umiem pogodzic sie z mysla ze osoba ktora kocham i zawsze bede kochac zdradzala mnie i to bez zadnych skrupolow . jestem bardzo mloda mam 19 lat ,mam synka z tym mezczyzna pomimo tego ze obydwoje jestesmy mlodzi on ma 21 lat staralam sie dawac mu wszystko czego zapragnie. Ufalam mu bezgranicznie i nawet jak mnie tak bardzo zranil tym co zrobil nadal go kocham i nie moge bez niego zyc, nie umiem odejsc a wiem ze mnie te mysli wkoncu doprowadza do gorszego stanu
KOBIETA, 19 LAT ponad rok temu

Założenia kampanii antynikotynowej

Kampanie antynikotynowe mają na celu dostarczenie informacji odnośnie wpływu palenia na osobę palącą oraz jej otoczenie. O przeszkodach stojących na drodze promowania zdrowej mody niepalenia, opowiada Jan Orgelbrand.

Witam, jest Pani ponosić wysokie koszty emocjonalne za bycie z tym mężczyzna i tak jak Pani przypuszcza nie prowadzi to do niczego dobrego. Przede wszystkim powinna Pani porozmawiać z partnerem o swoich uczuciach i o tym co Pani przezywa i sprawdzić na ile jest gotowy do zaangażowania sie tylko w jeden związek, ewentualnie podjęcia wspólnej terapii. Zachęcam tez do zaopiekowania sie sobą i podjęcia psychoterapii. Pomoc moze Pani otrzymać np. w Poradni Zdrowia Psychicznego. Pozdrawiam

0

Witam,
Zdrada bardzo mocno uszkadza dotychczasową równowagę związku. Bez względu na złożoność przyczyn i okoliczności, nie da się tak po prostu zapomnieć. Odbudowa zaufania jest trudnym procesem, wymagającym ogromu zaangażowania.
Rozumiem, że doświadcza Pani skrajnych uczuć i emocji. Żal, smutek czy niemożność pogodzenia się z zaistniałą sytuacją są czymś zupełnie naturalnym.
To dobry moment, aby zastanowiła się Pani dlaczego ta relacja jest dla Pani ważna, co z niej czerpie. Czy pozostając w niej doświadcza Pani przewagi zysków czy strat.
Proponuję zgłosić się do terapeuty,aby wspólnie z nim przeanalizować powstałe wątpliwości oraz przyjrzeć się mechanizmom, które utrzymują Panią w przeświadczeniu o niemożności życia bez partnera. Być może stoją za tym pewne myśli, które utrudniają Pani podjęcie decyzji o zmianie dotychczasowe sytuacji. Psycholog pomoże spojrzeć na nią z innej perspektywy.
Pozdrawiam,
Katarzyna Batugowska

0

Dzień dobry, rzeczywiście to bardzo trudna sytuacja, kiedy zdajemy sobie sprawę, że osoba która kochamy niszczy nas w jakiś sposób. Zachęcam do pracy nad sobą podczas psychoterapii, kiedy przyjrzy się pani swoim uczuciom w stosunku do partnera oraz temu dlaczego tkwi pani a takiej relacji. Pozdrawiam.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty