Zmagania z zaburzeniami odżywiania

Witam, Mam 23 lata od 5 lat zmagam się z problemem odżywiania. Nie miałam stwierdzonej anoreksji ale waga 43,5 przy wzroście 164 to już niedożywienie. Aktualnie doszłam do normalnej wagi jednak teraz ze skrajności niejedzenia przeszłam na objadanie. Dodatkowo nawarstwiły się problemy rodzinne mój brat jest alkoholikiem. Nie wiem do kogo się udać, bo czuje że się duszę i sama siebie karze. Czy zajmuje się Pani również problemami odżywiania? Z góry dziękuje za odpowiedź
KOBIETA, 23 LAT ponad rok temu

Dzień dobry,

Metodą leczenia zaburzeń odżywiania jest przede wszystkim psychoterapia, czasem wspierająco stosuje się farmakoterapię.
Leczenie /psychoterapię/ może Pani podjąć w formie ambulatoryjnej (np.: w Poradni Zdrowia Psychicznego, prywatnie) lub rozważyć leczenie na oddziale szpitalnym specjalizującym się w leczeniu zab. odżywiania (np.: Szp. Uniwersytecki w Krakowie, IPiN w Warszawie).

0

Droga Pani!

Bardzo dobrze, że myśli Pani o swoim zdrowiu. Oczywiście zarówno doprowadzanie się do niedożywienia, jak i objadanie się nie należą do zachowań normalnych. Należy im zapobiegać. W tym celu powinna Pani udać się do psychodietetyka, który nie tylko pomoże Pani poradzić sobie z problemami, jakie pojawiają się w życiu, ale również doradzi bezpośrednio w kwestiach żywienia. Znam bardzo dobrego specjalistę w Szczecinie, który również zajmuje się zaburzeniami odżywiania. Gdyby była Pani zainteresowana, to proszę o wiadomość, a prześlę mailowo namiary.

Pozdrawiam!

kontakt@dietetycznaodnowa.pl
dietetycznaodnowa.pl

0

Dzień dobry, zanurzenia odżywiania leczy się przede wszystkim za pomocą psychoterapii, jest to zazwyczaj leczenie bardzo długotrwałe, nawet po powrocie do normalnej wagi powinno się kontynuować psychoterapię, gdyż chodzi przede wszystkim o zmianę myślenia, reagowania emocjonalnego i postrzegania własnego ciała. Zachęcam więc panią do kontaktu z psychologiem - psychoterapeutą zajmującym się leczeniem zaburzeń odżywiania. Pozdrawiam.

0

Witam serdecznie
Oczywiście w pierwszej kolejności należy złościć się do psychoterapeuty, ale tego który specjalizuje się w zaburzeniach odżywiania mimo, iż nie miała pani postawionej diagnozy. Konsultacja dietetyczna również jest wskazana choćby po to aby pokazać- może nauczyć panią ile i jak należy jeść, aby utrzymywać konkretną wagę. Niestety mogło u pani dość do uszkodzenia ośrodka sytości dlatego też czyje pani ciągłą chęć jedzenia. Może być również tak, że anoreksja przeszła w bulimię- proszę mieć na uwadze fakt, iż nie zawsze osoby bulimiczne muszą wymiotować. Ale może być również tak, że nieradzi sobie pani z problemami i po prostu zajada pani sytuacje stresowe. Ja tylko przepuszczam natomiast po konsultacji zarówno psychoterapeutycznej jak i dietetycznej będzie pani wiedziała co dzieje się z pani organizmem i dlaczego. Pozdrawiam

0

Szanowna Pani,
zarówno niedożywienie, jak i objadanie się mogą być niebezpieczne dla zdrowia. W Pani przypadku podstawą leczenia będzie praca z psychologiem, do czego serdecznie zachęcam.

Z poważaniem,
mgr Sławomir Kula, dietetyk kliniczny - Poznań

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty