Dobry psycholog na pewno pomoże Państwu znaleźć sposób na rozmowę z synem. Przede wszystkim: kochajcie go Państwo dalej! Zachował się nieciekawie, ale to nadal małe, przerażone własnymi uczynkami dziecko. Jest za małe, żeby odpowiadać za swoje czyny albo być w stanie samą siłą woli sprawić, że to się więcej nie powtórzy. Potrzebuje wsparcia.
Jak rozmawiać? Rozumiem, że Państwo tłumaczycie. Trzeba też słuchać tak, by syn zaczął mówić, co się dzieje i jak on to przeżywa... To trudna sztuka.
Trzeba przyjrzeć się też powodom tej sytuacji. Dzieciaki najczęściej odreagowują coś w taki sposób. Może jakieś napięcie w rodzinie? Może coś się ostatnio u Państwa zmieniło (np. ktoś wyjechał na dłużej)? Może ma z kimś napięte stosunki i sam jest ofiarą prześladowania (np. przez kuzyna, wujka - albo inną osobę z rodziny)? Może ktoś w bliskiej rodzinie stosuje wobec niego ośmieszanie - i on przenosi to dalej? Powodów może być wiele, niektóre nieoczywiste. Specjalista pomoże to zdiagnozować.
Bardzo ważne jest postępowanie szkoły, wychowawcy, konsekwencje, które powinny być z synem uzgodnione na przyszłość. Strona szkolna powinna zadbać o to, żeby syn wiedział, jakie są wobec niego oczekiwania i co mu grozi w razie ich nieprzestrzegania. Druga sprawa - pogodzenie chłopców. Często w poprawieniu relacji na przyszłość pomaga zaaranżowanie jakiegoś zadania do wykonania czy wspólnie spędzanego czasu.
Dzień dobry!
Dobrą decyzją jest konsultacja psychologiczna i podjęcie zarówno terapii rodzinnej, jak i pracy terapeutycznej z synem.
Pozdrawiam!
Jak najszybciej powinna się Pani udać do Psychologa, warto odszukać takiego specjalistę który wykonuje jednocześnie treningi EEG Biofeedback. To bardzo skuteczna metoda poradzenia sobie z zaburzeniami szkolnymi i adaptacyjnymi a dodatkowa opieka psychologa tylko przyspieszy efekty. Pomimo trudnych chwil proszę się nie zniechęcać i dużo rozmawiać z synem, proszę również sprawdzić jakie bajki ogląda syn, czy ma kontakt z kimś kto w sposób siłowy (przepychanki, docinki, łaskotanie, przyjazne "szamotanie" itd) okazuje pozytywne uczucia.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Znęcania nad dzieckiem przez kolegę z klasy – odpowiada Mgr Marta Belka-Szmit
- Problemy z napletkiem u 6-latka – odpowiada Lek. Bartosz Małek
- Znęcanie psychiczne przez 18-letniego syna – odpowiada Mgr Robert Trzop
- Psychiczne znęcanie się w rodzinie 17-latka – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Problem z dostosowaniem się do poleceń nauczyciela u 6-latka – odpowiada Mgr Magdalena Tylko
- Jak rozmawiać z 6-letnim dzieckiem o złym zachowaniu w szkole? – odpowiada Mgr Katarzyna Schilf
- Problem z wychowaniem dziecka partnerki – odpowiada Mgr Marta Belka-Szmit
- Zachowanie 7-latka na lekcjach – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Jak pomóc dziecku, które nie jest akceptowane przez rówieśników? – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Jak poradzić sobie z fobią szkolną u dziecka? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
artykuły
Prof. Izdebski: Podczas świąt powiedzmy najbliższym, że są dla nas naprawdę ważni
- Święta są doskonałą okazją, aby okazać sobie
Wygrać walkę z nowotworem
Kuba miał jedenaście lat, gdy do naszych drzwi zap
Dzień Otwarty (NIE)WIDZIALNA NASTOLETNIA DEPRESJA
Bezpłatne konsultacje ze specjalistami, wykłady i