Zycie w stresie i zaburzenia nastroju

Od kilku lat żyje w dużym stresie,główną przyczyną jest praca jak i moje życie partnerskie.Od ok roku moje życie to piekło mam wrażenie że wegetuje.Nic mnie nie cieszy ,bardzo często płacze,rzadko się uśmiecham jestem naprawdę ponurym człowiekiem.Nie widzę rzeczy które mnie cieszą,wszystko jest bez wyrazu.Zadreczam się też przyszłością,zastanawiam co bedzie jak wydarzy się jedno czy drugie,przecież sobie nie poradzę.Jestem zamknieta,zaczelam wstydzić się ludzi mam wrażenie jakbym byla inna...
KOBIETA, 29 LAT ponad rok temu

Dzień dobry,

Proszę znaleźć psychoterapeutę w swojej okolicy i udać się na konsultacje, które być może zakończą się wspólną decyzją o podjęciu leczenia.
Pomoc może Pani uzyskać w ramach NFZ - np.: Poradnia Zdrowia Psychicznego lub prywatnie.

0

Po pierwsze - proszę zastosować trening relaksacyjny Jacobsona bądź Schultza, który pomoże się Pani odstresować (przynajmniej jeśli chodzi o fizjologiczne napięcie odczuwane w ciele). Po drugie polecam udać się do psychologa, z którym podejmie współpracę mającą na celu podniesienie Pani samooceny, radości i satysfakcji życia, pozytywnego nastroju itd. Prawdopodobnie jest Pani obecnie w takim stanie, z którego trudno będzie Pani wyjść samodzielnie i potrzebna jest pomoc doświadczonego terapeuty. Powodzenia!

0

Szanowna Pani,
Proponuję zastanowić się nad skorzystaniem z pomocy psychoterapeuty. Przewlekły stres i problemy w związku, mogą negatywnie wpływać na postrzeganie rzeczywistości i pozbawiać sił do normalnego funkcjonowania. Pomoc z zewnątrz może być bardzo pomocna.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.

0

Witam. Warto udać się po pomoc niezwłocznie, zadręczanie siebie obfituje w coraz to gorsze samopoczucie, co też pani odczuwa. Psychoterapia umożliwi pani odbudowanie poczucia wartości własnej. Powodzenia w pracy nad sobą... i mam nadzieje, że ustrzeże się pani przed depresją.

0

Witam Panią,
Chroniczny stres może prowadzić do obniżenia nastroju. Pomoc specjalistów przyśpiesza zdrowienie. Warto skorzystać z pomocy psychoterapeuty i ewentualnie lekarza psychiatry. Ponieważ taki stan trwa u Pani już dość długo, proszę nie zwlekać i zatroszczyć się o siebie.
Pozdrawiam serdecznie,
MB

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty