Witam.
Mam 22 lata i zauważyłam u siebie niepokojące mnie krwiste plamienia. Zazwyczaj mój okres nie jest 100% regularny ale plus minus pojawia się w podobnym czasie. Teraz mam około 5ciu dni do okresu, a od wczoraj zauważyłam, że mam krwiste, skąpe plamienia?

Zastanawia mnie czy coś jest nie tak? Myślałam, że może to okres, ale zawsze pierwsze dni mojej miesiączki są bardzo obfite i mam bóle menstruacyjne, a teraz nic.
Aha dodam, że zrobiłam test ciążowy i wynik jest negatywny. Wcześniej miewałam upławy bezbarwne.
Bardzo proszę o odpowiedź. Nie zażywam żadnych leków prócz witamin, nie stosuję również tabletek antykoncepcyjnych. Używamy z moim mężem tylko kondomów.
 

Witam,
od kilku dni przeżywam ogromny stres związany z prawdopodobieństwem tego, że zaszłam w ciążę. Współżyłam bez zabezpieczenia z moim partnerem w czasie dni płodnych. Ostatni okres miałam 13 października, cykl mam 28 dniowy, od lipca brałam tabletki antykoncepcyjne. Po ostatnim okresie odstawiłam na miesiąc tabletki gdyż brakło mi recept.

Dodatkowo brałam antybiotyk na stan zapalny, mam nadżerkę, którą ginekolog chce wyleczyć w najbliższym czasie. 13 listopada robiłam test ciążowy, wyszedł negatywny( robiłam go po południu). 14 listopada zauważyłam u siebie delikatne plamienie jasnej krwi, 15 pojawiło się krwawienie, które również jest inne niż zwykle. Doskwierają mi silne bóle w podbrzuszu od tygodnia. Do lekarza wyznaczyłam się na przyszły tydzień jednak obecna sytuacja spędza mi sen z powiek.
Liczę na kilka słów od specjalisty który może jest w stanie wytłumaczyć mi, czy wszystko jest w porządku?
Pozdrawiam i czekam na szybką odpowiedź.
 

Witam serdecznie mam 20 lat. Kochałam się z mężem bez zabezpieczenia.11.11.2010 powinnam dostać miesiączkę, ale jednak jej brak. Zrobiłam wiec test, który wyszedł pozytywnie ok. tygodnia boli mnie z prawej strony w dole brzucha i do tego jeszcze straszny ból nerki, zawroty głowy i brak apetytu.
Czy to może być ciąża pozamaciczna? Dużo razy chorowałam na zapalenie pęcherza. Zapisałam się na wizytę do ginekologa. Bardzo się boję. Proszę o odpowiedź dziękuję.

Kochałam się z chłopakiem 10 i 11 dnia cyklu. Cykl mam przeważnie 28 dniowy 10 dnia. Lochaliśmy się analnie bez zabezpieczeni,a a 11 dnia z prezerwatywą waginalnie, ale doszło do wytrysku jak wyszedł ze mnie.

Czy mogłam zajść w ciążę?
Nie mam żadnych objawów ciąży tylko twardy brzuch i obrzmiałe piersi jestem teraz dzień przed okresem.
 

Witam.

Jestem w prawie 13 tc. Ostatnie badania moczu wyszły niezadowalająco: liczne bakterie, obecność leukocytów, śladowa ilość białka. Lekarz zapisał mi antybiotyk "m***" - do wypicia w saszetce, oraz tabletki dopochwowe "c***", mające na celu zwalczyć obfity śluz. Chciałam zapytać czy te leki, głównie m*** nie wpłyną źle na tak młodą ciążę?

Witam serdecznie.

Jestem w 16 tygodniu ciąży i mieszkam w Dublinie. 3 tygodnie temu miałam pobieraną krew- wczoraj były wyniki. Wszystko jest bardzo dobrze tylko wynik na kiłę jest pozytywny. Nie ma takiej możliwości abym była chora gdyż mam tylko jednego partnera - mojego męża.

Pani pielęgniarka powiedziała, że taki wynik jest normalny u kobiet w ciąży - powód: hormony i że takich przypadków jest bardzo wiele. Wczoraj miałam pobieraną krew jeszcze raz - wynik za 2 tygodnie. Bardzo proszę o poradę. Będę wdzięczna za odpowiedź. Pozdrawiam

Witam!
Mam ogromną prośbę. Postaram się dokładnie opisać sytuacje i chciałabym żeby ktoś mi pomógł. 12 października zażyłam ostatnią tabletkę antykoncepcyjną (ostatnią gdyż chciałam je odstawić i starać się o dziecko) 15.10 dostałam okres, który trwał do 18go, 20.10 byłby termin następnej tabl. ale jak wspominałam już jej nie brałam. 23-24 odbyłam stosunek, ale niepełny (choć wiem, że zawsze jest prawdopodobieństwo, że plemniki i tak się przedostały. Z tym, że podobno nie powinnam zaraz po odstawieniu tabletek mieć dni płodnych.

Kolejny stosunek, tym razy pełny, odbył się ok 6-8.10, miesiączkę powinnam, przy normalnym zażywaniu tabl. dostać 12-13.11, ale się nie pojawiła i tak naprawdę nie zastanawiałabym się nad tym bo wiem, że po odstawieniu hormonów może się wszystko przestawić, ale czułam przed tym terminem takie bóle w podbrzuszu jak zawsze w przeddzień lub dzień pojawienia się miesiączki, a skoro jej nie mam do dziś (17.11), a bóle podbrzusza się ciągle utrzymują-są odczuwalne tak naprawdę o każdej porze dnia, czy to rano, czy południe, czy wieczór, czy noc i dodatkowo czuję lewy jajnik.
Od kilku dni bardzo często oddaje mocz i czasem mam wrażenie, że go nie utrzymam, a dziś zaczęły mnie boleć brodawki. Jestem zagranicą więc kontakt z lekarzem i wyjaśnienie dokładnie problemu mam utrudnione, dlatego zwracam się z prośbą rozpatrzenia tych objawów i wyjaśnienie co może być przyczyną mojego stanu?
Wydaje mi się, że ciąża jest mało prawdopodobna, choć bardzo bym chciała :)
Pozdrawiam i proszę o informację
 

Witam,
byłam ostatnio na usg. Lekarz stwierdził ciążę 8/9 tydzień, ale stwierdził też krwiaka. Nie jestem tylko nie wiem dokładnie, gdzie on jest, bo ta wiadomość mnie tak zaskoczyła, że już nie wiedziałam co mam się pytać.
Lekarz tylko powiedział, że serduszko bije-sama widziałam- płód się porusza, że ciążą walczy i najgorzej będzie jak krwiak będzie podważał łożysko.

Nie mam żadnych plamień, czuję się dobrze czasami lekko pobolewa mnie brzuch ale to chyba dlatego że macica się rozciąga.
Dodam tylko, że to moja pierwsza ciążą i czekaliśmy na nią 3 lata. Czy powinnam się obawiać. Lekarz przepisał mi dużo leżenia, d***, wit e, kwas foliowy i wapno w tabletkach.
I jeszcze jedno pytanie. Płód w tym czasie jaki powinien mieć wymiar?
Dziękuję pozdrawiam
 

Miałam miesiączkę 2 października. Z reguły miałam okres co 31 dni, teraz 16 listopada wykonałam test. Rano wynik pozytywny, wieczorem znowu wynik pozytywny (obydwa zaznaczyły dwie kreski niemal od razu). Zastanowiło mnie to iż bolą mnie piersi tak jak przed miesiączka, ale jestem senna, mdli mnie i ogólnie jestem rozbita.

Z mężem nie stosowaliśmy żadnego zabezpieczenia (stosunek przerywany) i przez 6 lat nic, a tu nagle. Mamy już córkę 8 lat, która ledwo lekarze uratowali, gdyż łożysko się odklejało i ogólnie tragicznie tą ciążę przeszłam. Poza tym miałam torbiel na jajniku i ciążę pozamaciczną, ale to było ok 6 lat temu.
Czy te wyniki mogą sugerować ciążę?

Witam, ostatnio między mną a moim chłopakiem narastało napięcie w łóżku, chcieliśmy je jakoś zredukować, a na sex nie jestem jeszcze gotowa.

Więc leżąc w łóżku zaczął ocierać swoim penisem o moją pochwę i przez przypadek leciutko wszedł we mnie (nawet nie cała główka) a miał na penisie płyn preejakulacyjny. Tak się strasznie stresuję...

Później jakby było tego mało miał troszkę spermy na dłoni, niby ją wytarł ale nie wiem jak dokładnie a potem "spenetrował" mnie palcem...

W nocy po tej całej sytuacji strasznie byłam rozpalona. DWA dni przed tą całą sytuacją skończyło mi się krwawienie i nie wiem jakie jest prawdopodobieństwo, że doszło do zapłodnienia... :/

Dzisiaj z rana miałam straszne problemy ze wstaniem z łóżka tak bardzo mi się chciało spać a dzień prędzej wieczorem położyłam się spać ok 22... Czy jest możliwość, że zaszłam w ciążę?
Pozdrawiam Natalia.

Witam!

Jestem w ciąży, miesiączki nie miałam gdyż stosowałam pigułki antykoncepcyjne, które odstawiłam. Od zbliżenia minęły 54 dni. Byłam u lekarza, który zmierzył pęcherzyk ciążowy 18 mm i podał, że ciąża ma 6 tygodni i 1 dzień od zapłodnienia ale nie ma zarodka.
Czy jest szansa, że się pojawi na następnym badaniu? Dziękuję za odpowiedź.

Witam.
Jestem bardzo zaniepokojona i nie wiem co robić, ponieważ pracuję na czarno na obczyźnie i nie mam ubezpieczenia, tak samo jak mój partner.
Oboje jesteśmy we Włoszech. Ostatnia moja miesiączka była 01.10.2010. Cykle miałam krótkie od 24 do 26 dni, regularne, krwawienia trwały ok.3 dni , w tym jeden obfity (zmieniły się po konizacji szyjki, bo wcześniej trwały ok.5 dni), bardzo bolesne od zawsze pierwsze dwa dni.

Co oznacza, że następna miesiączka powinna wystąpić ok.27.10 może parę dni później. Jednak nie pojawiła się. Cztery lata temu przeszłam konizację szyjki. Mam w tej chwili 41 lat. To byłaby, jeśli jest, moja druga ciąża. Miałam bolesność piersi i widoczny obrzęk tychże. W tej chwili ustąpiło. Poza tym żadnych innych objawów ciąży ale i z pierwszą było podobnie więc widać taka moja uroda. Jednak 09.11. doszło do krwawienia i bólów brzucha, które to objawy nasilały się z dnia na dzień. Na początku krew była ciemna i jasna..różna. Po trzech dniach pojawiały się dość spore kawałki tkanki których "wypadanie" poprzedzone było gwałtowniejszym bólem w podbrzuszu. Niektóre były wielkości 3 cm grubość 2 cm, więc trochę się przestraszyłam. Ale ponieważ krwawienie było obfite i towarzyszyły mu bóle, byłam przekonana, że to miesiączka, spóźniona lecz miesiączka.
Czasem..bardzo rzadko ale zdarzały mi się już takie cykle. Powody były różne..osłabienie, choroba..więc tym razem też pomyślałam, że powodem jest to, że nie dojadałam ostatnio, bo mieliśmy kłopoty finansowe. Jednak nadal krwawię. Jednego dnia bardzo obficie, następnego mniej. Znów pojawiły się małe kawałki tkanki czy skrzepy. Nie wiem jak to nazwać.
Dziś nie boli mnie brzuch. W każdym razie, do czego zmierzam. Zrobiłam sobie w niedzielę 14.11 test ciążowy i wypadł pozytywnie, mimo, że był robiony wieczorem. Następnie zrobiłam poziom bhcg 1315mui/ml więc i tu wygląda, że to może być ciąża.
Dodam jeszcze, że zażywałam ibuprom, bo bóle były bardzo mocne i nie trwały cały czas. Pojawiały się samoistnie, kilka razy w ciągu dnia i nocy ale były gwałtowne, czułam również bóle krzyżowe, mocne parcie na pęcherz, przypomniały mi się bóle porodowe, bo były podobne. Tylko, że może już zapomniałam, bo córkę rodziłam 16 lat temu.
Ech.. Bardzo proszę o pomoc..bo mimo,że taka dorosła ze mnie kobieta to na obczyźnie wciąż czuję się jak parolatek. Jestem tu od niedawna i nie znam języka ani nawet praw, które mi przysługują. Stąd takie poczucie bezradności.
Pozdrawiam cisza04
 

Witam. 5 dni temu uprawiałam z chłopakiem petting. Najpierw pieściłam go oralnie, doszło do wytrysku na jego brzuch, ja nie miałam styczności z jego spermą (nie miałam jej na rękach ani na żadnej części swojego ciała). Potem on pieścił mnie oralnie, od czasu do czasu dotykał dłonią łechtaczki. Najprawdopodobniej nie miał na rękach spermy, nawet jeśli to wytarł je o pościel. Ponadto nie wkładał mi palców do pochwy ani też nie dotykał jej wejścia. Wczoraj zauważyłam brązowe plamienia z pochwy, natomiast dzisiaj zmieniło się w delikatne krwawienie i od czasu do czasu skrzepy krwi. Planowo okres powinnam dostać za 4 dni. Zwykle przy okresie towarzyszą mi mocne bóle podbrzusza, teraz ich nie ma. Czy jest to okres, czy plamienie świadczące o ciąży? Bardzo proszę o szybką odpowiedź.  

Czy test na beta HCG z krwi zrobiony po 18 dniach od stosunku (nie od zapłodnienia) jest wiarygodny? Przy czym sytuacja wygląda tak, że w poprzednim cyklu wzięłam tabletkę „72 po”, wzięłam ją 11 dnia cyklu, dostałam miesiączki dokładnie 14 dni po wzięciu tabletki, jednak krwawienie było trochę inne niż zwykle.
W pierwszych dwóch dniach bardzo obfite, a w kolejnych dwóch raczej słabe. Jednak dzień przed miesiączka uprawiałam peeting z partnerem, boję się, że jego preejakulat mógł się dostać w okolice moich warg sromowych, więc boję się, że mogło dojść do zapłodnienia, gdyż tabletka mogła przesunąć mi owulację.
Dzisiaj mam 17 dzień nowego cyklu i wykonałam badanie beta HCG, które wykazało, że nie jestem w ciąży, jednak nie wiem, czy nie jest za wcześniej i czy nie powinnam zrobić kolejnego badania później, proszę o odpowiedź.

Współżyłam z chłopakiem bez zabezpieczenia, uważał i zawsze zdążył wyskoczyć. Tydzień po miesiączce zrobiłam test ciążowy z ciekawości, wynik wyszedł pozytywnie i dwa kolejne testy w ten sam dzień tak samo. Za 4 dni po zrobieniu testów poszłam na badanie usg. Lekarz nie stwierdził ciąży, mówi że to nie możliwe gdyż miałam regularną miesiączkę i badanie usg nie wykazało ciąży.
Dlaczego wiec testy pokazywały dwie kreski