Ataki paniki, omdlenia, drgawek, kołatania serca i uderzeń gorąca

Witam Mam na imie Piotrek, od ponad roku co jakiś czas mam ataki paniki, uczucie omdlewania, myśli ze zaraz umre, drgawki, kołatanie serca, uderzenia gorąca, duszności, uczucie duszenia się, derealizacja, dretwienie palców, silny lęk, zaburzenia widzenia itd Zazwyczaj wygląda to tak ze z przerażenia chodzę po pokoju w te i wewte.. Bardzo się wtedy boje.. Mam problemy ze snem, i koszmary nocne np. śni mi się duch.. boje się że jestem nienormalny... Boje się sam wychodzić z domu, bo przeciez zemdleje i nikt mi nie pomoże... Miałem trudne dzieciństwo, ojciec alkoholik, przemoc w szkole, dom dziecka Jestem gejem co wzmaga przemoc innych w moją strone W szkole byłem wysmiewany, i teraz jak ide po ulicy i ktoś się śmieje to ja myślę że to ze mnie.. Najbardziej dokuczliwe są te zaburzenia widzenia i drgawki i uczucie omdlewania, a ze snem jest czasem tak ze całą noc nie moge zasnąć... Bywa tak ze wszystko mnie drażni, ktoś coś mówi a mnie to denerwuje i nie moge tego słuchać... Mam też czasami takie jakby wibracje w brzuchu i klatce piersiowej... Czy to wszystko jest normalne? Jak mogę sobie sam z tym radzić?? Codziennie mam jakiś stres, mieszkam z agresywnym chorym psychicznie wujkiem.. Wizyte u psychiatry mam 13 kwietnia.. więc jeszcze trochę, postaram się o psychoterapie bo to podstawa.. ale jak mam sobie radzić sam?? proszę o pomoc Pozdrawiam
MĘŻCZYZNA, 18 LAT ponad rok temu

Dzień dobry!

Przy złożonych, głębokich trudnościach (stany lękowe, nerwicowe, depresyjne, być może objawy zespołu stresu pourazowego) trudno o proste, uniwersalne porady. Podstawą jest konsultacja psychiatryczna i być może podjęcie leczenia farmakologicznego (leki przeciwdepresyjne/ przeciwlękowe) oraz podjęcie psychoterapii. Serdecznie zachęcam do zorientowania się o możliwościach otrzymania takiej pomocy w swojej okolicy, bez konieczności długiego oczekiwania.

Pozdrawiam!

0

Witaj. Sytuacja opisana przez Pana jest niepokojąca. Proponuję jeszcze umówić się dodatkowo do psychiatry. Uważam że najlepszym rozwianiem jest leczenie dwutorowe farmakoterapia + psychoterapia (w tym wypadku).


Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego!
-------------------------
MOJE USŁUGI
http://psychopedagog.eu
PSYCHOBLOG
http://blog.psychopedagog.eu
FANPAGE - FACEBOOK
http://facebook.com/gabinetdawidkk/
KONSULTACJE I TERAPIE PRZEZ INTERNET
http://psychopedagog.eu/terapia-online/

0

witam serdecznie,
Pierwszym działaniem, jakie należy podjąć w tej sytuacji jest wizyta u lekarza, aby przeprowadzić badania i wykluczyć podłoże somatyczne. jeśli lekarz stwierdzi, że pana objawy są "na tle nerwowym", to wówczas to czego Pan doświadcza wskazuje na zaburzenie lękowe z napadami paniki i agorafobię. Oznacza to, że boi się Pan normalnych, choć bardzo nieprzyjemnych objawów lęku, tj. przyspieszone bicie serca, uderzenia gorąca, duszności itd. Interpretuje je Pan jako sygnał, że Pan umiera, a te myśli sprawiają że boi się Pan jeszcze bardziej więc objawy lęku – przyspieszone bicie serca, uderzenia gorąca, duszności itd. – nasilają się. Ale to tylko lęk, a lęk nie zabija. I mija. Czego, jak Pan sam pisze, wielokrotnie Pan doświadczył.
Doraźną pomocą w trakcie napadu, zanim trafi Pan na psychoterapię, jest oddychanie do papierowej lub foliowej torby. Zapobiega to powstaniu hiperwentylacji, która nasila objawy.
Bardzo skuteczna w leczenia napadów paniki i agorafobii jest terapia poznawczo-behawioralna – proszę zapytać psychoterapeuty, czy pracuje w tym nurcie.

Pozdrawiam serdecznie,
Marta Dziekanowska
http://martadziekanowska.wordpress.com/

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty