Bez Niej nie widzę sensu życia...

Jakieś trzy miesiące temu rozstałem się z Kobietą. To Ona zakończyła związek bez podania powodu, podejrzewam ją o zdradę, ale nic nie udowodniłem. Generalnie chodzi o to, że nie potrafię poradzić sobie z tym rozstaniem, nie umiem żyć bez Niej, najróżniejsze myśli chodzą i chodziły mi po głowie. Szukałem sposobu na samobójstwo i cały czas, mimo pewnych spraw dających sens życia, nie widzę go i nie potrafię się zmobilizować do niczego. Wciąż błądzę i myślę o Niej. Jak można poradzić sobie z utratą sensu życia stosuje środki farmakologiczne, ale nie skutkują. Proszę o pomoc.

MĘŻCZYZNA ponad rok temu

Witam serdecznie,

W tej sytuacji polecałabym Panu przede wszystkim wizytę u psychoterapeuty oraz lekarza psychiatry. Sytuacja stresowa mogła być czynnikiem wyzwalającym epizod depresji. Pana opis jest bardzo krótki, nie wiem np. jakie środki farmakologiczne Pan stosuje, od jakiego czasu. Warto to skonsultować ze specjalistą. Ze względu na myśli samobójcze wskazana jest jak najszybsza wizyta. Czas ma znaczenie, ponieważ nieleczona depresja może się nasilać.

Psychoterapia z kolei pomoże Panu w zrozumieniu przyczyny obniżonego samopoczucia, roli, jaką odgrywają w Pana życiu bliskie związki. Udzielenie konkretnej porady na podstawie tak lakonicznego opisu jest bardzo trudne. Profesjonalna pomoc opiera się na dokładnym poznaniu problemu. Psychoterapeuta może stać się dla Pana źródłem cennego wsparcia, którego teraz bardzo Pan potrzebuje.

Serdecznie pozdrawiam i życzę szybkiej poprawy samopoczucia

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty