Brak motywacji do działania i akceptacji siebie

Mam straszny żal do rodziców o to że się urodziłam, kocham ich i nienawidzę jednoczesnie, mam żal o to że dostałam wolę istnienia, o to że muszę codziennie wstawać, ze zmuszano mnie do chodzenia do szkoły, teraz że muszę chodzić do pracy, że muszę robic milion rzeczy których nienawidze i w których niewidzę sensu. Czuje się wiezniem tego świata, wieżniem swojego ciała, tych wszystkich miedzyspolecznych konweansów i kompromisów. Dodam że mam juz 25 lat. a moje zgorzknienie sie pogłebia.

KOBIETA, 26 LAT ponad rok temu

Psychologia Problemy psychologiczne

Depresja a występowanie urojeń

Depresja to choroba cywilizacyjna. Wciąż jednak nie jest to dobrze znana choroba. Obejrzyj film i poszerz swoją wiedzę o depresji. Psychiatra Agnieszka Jamroży wyjaśnia związek miedzy występowaniem urojeń a depresją.

Mgr Justyna Jamroz Psycholog, Lublin

21 poziom zaufania

Witam,

opisując, co się z Panią dzieje, mam wrażenie, że pisze Pani o tym, że na wiele rzeczy w swoim życiu nie ma Pani wpływu, używa Pani porównania do bycia "więźniem tego świata". Wydaje się, że poczucie sprawstwa i kontroli odgrywa w Pani życiu ważną rolę, a brak tych umiejętności - powoduje niechęć i poczucie bezsensu życia. Niepokojące jest to, jak Pani sama zauważyła, że jest Pani młodą osobą, ale można odnieść wrażenie, że psychicznie- czuje się Pani zmęczoną życiem staruszką. Bez bliższego przyjżenia się Pani emocjom, odczuciom trudno jest o postawienie trafnej diagnozy. Na pewno jednak zalecałabym wizytę u psychoterapeuty aby dobrać odpowiedni sposób terapii do Pani trudności.
Życzę powodzenia

JJ

Dr Dominika Farley Psychologia, Kraków

46 poziom zaufania

Zachęcam do rozpoczęcia psychoterapii. Skoro zadała Pani tutaj to pytanie, to znaczy, że sama Pani rozumie, że nie jest to stan naturalny. Taki sposób myślenia można zmodyfikować w trakcie psychoterapii i bynajmniej nie na zasadzie myślenia życzeniowego czy prania mózgu, ale poprzez taką pracę nad sposobem oceny rzeczywistości, aby stała się ona bardziej realistyczna. Pomóc w tym może Pani np. terapia poznawczo-behawioralna. Proszę poszukać terapeuty w swoim miejscu zamieszkania (http://www.pttpb.pl/licencjonowani-terapeuci).

Pozdrawiam,
Dominika Farley
http://www.tpbkrakow.com/terapia/

Mgr Anna Ingarden Psychologia, Kraków

82 poziom zaufania

Zgorzknienie, żal do świata, poczucie krzywdy które nie mają swojego ujścia ani racjonalnego rozwiązania mogą doprowadzić do wielu negatywnych skutków. Styl wypowiedzi, który prezentuje Pani w swoim poście wskazuje na ogrom rozżalenia, brak motywacji do podejmowania działań, brak energii...Tego typu elementy są częstym objawem rozwijania się zaburzeń na tle psychicznym. Polecam jak najszybciej zgłosić się i podjąć terapię psychologiczną. Bez pomocy może Pani się wkręcić w błędne koło "bycia więźniem świata" a poziom dyskomfortu będzie się pogłębiał. Polecam podjąć terapię w nurcie psychodynamicznym. Pozdrawiam.